Iga Świątek broni tytułu w Roland Garros. Droga kręta i wyboista

W niedzielę rusza Roland Garros – ulubiony turniej Igi Świątek. Polka broni tytułu, ale w to, że wygra w Paryżu po raz piąty, wierzą tylko najwięksi optymiści.

Publikacja: 22.05.2025 17:33

Iga Świątek

Iga Świątek

Foto: REUTERS/Aleksandra Szmigiel

Wyczekiwanie na turniejowe zwycięstwo Igi trwa już prawie rok. To był w jej karierze czas największej zawieruchy. Nieudany pościg za trofeami, niespełnione marzenie o olimpijskim złocie, dopingowa wpadka, rosnąca z każdą porażką presja i spadek na piąte miejsce w rankingu WTA – lista niepowodzeń jest coraz dłuższa.

– Tenis to momentami skomplikowany sport, ale w głowach tenisistów powinien być prosty – przekonuje Świątek. Niestety to, co kiedyś przychodziło jej bez trudu, dziś sprawia jej ogromny problem. Konsekwencje tej niemocy już widać.

Czytaj więcej

Mirosław Żukowski: Iga Świątek. Czas na nowe życie

Dyrektor Roland Garros: „Iga Świątek zawsze niebezpieczna”

Pierwszy raz od 2021 roku Iga nie będzie rozstawiona w Roland Garros z numerem 1. Droga do finału będzie więc kręta i wyboista. W pierwszej rundzie Polka zagra z Rebeccą Sramkovą, w drugiej może trafić na Emmę Raducanu, a w trzeciej na Martę Kostiuk, która współpracuje z Jolantą Rusin-Krzepotą, do 2019 roku odpowiadającą za przygotowanie fizyczne Świątek.

Czytaj więcej

Szybkie pożegnanie z Rzymem. Iga Świątek zaliczy bolesny spadek w rankingu

Później przeszkody w Paryżu mogą być jeszcze poważniejsze – Jelena Rybakina lub Jelena Ostapenko w czwartej rundzie, Jasmine Paolini w ćwierćfinale i Aryna Sabalenka w półfinale.

– Iga znalazła się w nowej sytuacji. Ciekawe, jak na to zareaguje. Kluczowy będzie początek turnieju. Potrzebuje dobrego startu, by odzyskać pewność siebie i złapać rytm. Ale na tych kortach zawsze jest niebezpieczna i będzie stanowić problem dla każdej rywalki, z którą się zmierzy – mówi w rozmowie z francuskim Eurosportem dyrektor turnieju Amelie Mauresmo.

Z kim zagrają polscy tenisiści w Roland Garros?

Łatwego losowania nie mieli też pozostali Polacy. Magdalena Fręch zagra z Ons Jabeur z Tunezji, a Magda Linette z Dunką Clarą Tauson. Hubert Hurkacz spotka się z rewelacyjnym 18-letnim Brazylijczykiem Joao Fonsecą, a Kamil Majchrzak z Serbem Hamadem Medjedoviciem.

W turnieju głównym mamy pięcioro naszych tenisistów, a może być jeszcze lepiej, bo w trzeciej, decydującej rundzie kwalifikacji jest urodzona w Ołomuńcu, ale od listopada reprezentująca Polskę Linda Klimovicova. W piątek zagra z Hiszpanką Leyre Romero Gormaz.

Szansę na awans straciły Maja Chwalińska (3:6, 6:4, 2:6 ze Słowenką Kają Juvan) i Katarzyna Kawa (6:4, 4:6, 2:6 z Argentynką Marią Lourdes Carle).

Pożegnanie Rafaela Nadala

Rywalizacja w turnieju głównym rusza w niedzielę i będzie to szczególny dzień dla Rafaela Nadala. 14-krotny triumfator Roland Garros karierę zakończył już pół roku temu, ale organizatorzy paryskiej imprezy nie mogli przejść obojętnie obok tego faktu i postanowili przygotować dla niego okolicznościową uroczystość.

– Nie jestem zwolennikiem składania hołdów, ale Roland Garros to bez wątpienia najważniejsze miejsce w mojej karierze, więc jeśli mam zostać uhonorowany, to tylko tam – przyznał Hiszpan.

Na szczęście obawy tych, którzy wieszczyli, że po odejściu Nadala, Rogera Federera i Andy’ego Murraya oraz w obliczu słabszej formy Novaka Djokovicia (w czwartek były lider rankingu ATP świętował 38. urodziny) w męskim tourze zapanuje bezkrólewie, się nie potwierdziły.

Tytułami wielkoszlemowymi podzielili się w ubiegłym roku Jannik Sinner (Australian Open, US Open) i Carlos Alcaraz (Roland Garros, Wimbledon). Sinner triumfował w Melbourne także w tym roku. Niedawno wrócił na kort po trzymiesięcznej dyskwalifikacji za doping i od razu dotarł do finału w Rzymie. Przegrał tam z Alcarazem.

– Roland Garros to dla mnie wyjątkowe miejsce. Pamiętam, że jako dziecko spieszyłem się ze szkoły do domu, by włączyć telewizor z jedną myślą w głowie – spędzić popołudnie, oglądając tenis. Podziwiałem swojego idola, Rafę Nadala, i marzyłem, by tu kiedyś zagrać i wygrać – opowiada Alcaraz, nowy król Paryża.

Transmisje z Roland Garros w kanałach Eurosportu i na platformie Max

Wyczekiwanie na turniejowe zwycięstwo Igi trwa już prawie rok. To był w jej karierze czas największej zawieruchy. Nieudany pościg za trofeami, niespełnione marzenie o olimpijskim złocie, dopingowa wpadka, rosnąca z każdą porażką presja i spadek na piąte miejsce w rankingu WTA – lista niepowodzeń jest coraz dłuższa.

– Tenis to momentami skomplikowany sport, ale w głowach tenisistów powinien być prosty – przekonuje Świątek. Niestety to, co kiedyś przychodziło jej bez trudu, dziś sprawia jej ogromny problem. Konsekwencje tej niemocy już widać.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Półfinał w Rzymie bez Huberta Hurkacza. Iga Świątek trenuje już w Paryżu
Tenis
Novak Djoković i Andy Murray: pół roku i koniec współpracy
Tenis
Szybkie pożegnanie z Rzymem. Iga Świątek zaliczy bolesny spadek w rankingu
Tenis
Jak Aryna Sabalenka wyciągnęła pomocną dłoń do Igi Świątek
Tenis
Iga Świątek nie obroni tytułu w Madrycie i może zanotować spadek w rankingu. Co dzieje się z Polką?