Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 10:19 Publikacja: 07.02.2025 23:49
Hubert Hurkacz
Foto: AFP
Hurkacz i Rublow to rówieśnicy, a ich kariery mają podobną trajektorię. Sufitem dla Polaka okazało się jak dotąd szóste miejsce w światowym rankingu, a dla Rosjanina – piąte. Hurkacz był w półfinale Wimbledonu i wygrał dwa turnieje rangi ATP Masters 1000. Rublow też ma dwa takie triumfy, ale w imprezach Wielkiego Szlema nigdy nie przekroczył granicy ćwierćfinału. Grał w nich jednak aż dziesięć razy, Polak zaś tylko dwa.
Obaj bronią dziś swojej pozycji w światowej czołówce przed ofensywą młodzieży. Rublow przekonał się o sile tego zagrożenia na własnej skórze, gdy w pierwszej rundzie Australian Open pokonał go 18-letni Joao Fonseca. To była dla Rosjanina szósta porażka z rzędu. Wygrał tylko pięć z trzynastu ostatnich meczów i Rotterdam – gdzie pokonał we wcześniejszych rundach Zhizhena Zhanga oraz Fabiana Marozsana – był dla niego okazją, żeby się odbudować.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Iga Świątek zaczęła US Open od zwycięstwa 6:1, 6:2 nad Kolumbijką Emilianą Arango. W drugiej rundzie są też już...
W czwartek odbyło się losowanie turnieju singlowego US Open. Iga Świątek, która dotarła do finału miksta, zmierz...
Po sukcesie w Cincinnati Iga Świątek nie miała czasu na świętowanie. Wsiadła w samolot i poleciała do Nowego Jor...
W finale turnieju w Cincinnati Iga Świątek pokonała 7:5, 6:4 Włoszkę o polskich korzeniach Jasmine Paolini. Pier...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Po zwycięstwie 7:5, 6:3 nad Jeleną Rybakiną Iga Świątek po raz pierwszy awansowała do finału turnieju w Cincinna...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas