Magdalena Fręch dla „Rzeczpospolitej”: Tenis jest sportem przegranych. Niełatwo to dźwigać

- Aryna Sabalenka zasłużyła na pozycję liderki światowego tenisa. Nie spodziewałam się, że tak szybko można zdobywać przewagę siłą uderzenia, taką presję wywierać - mówi Magdalena Fręch.

Publikacja: 26.11.2024 09:11

Magdalena Fręch jest dziś 25. tenisistką rankingu WTA

Magdalena Fręch

Magdalena Fręch jest dziś 25. tenisistką rankingu WTA

Foto: Getty Images for ITF

To prawda, że przed rokiem miała pani dość i myślała o tym, żeby rzucić tenis?

Byłam zniechęcona. Zaczynał się nowy sezon, czyli znów życie na walizkach i jeżdżenie po turniejach z jednego zakątka świata w inny. Myślałam o tym, jak przez wiele lat grałam w eliminacjach, skąd przebijałam się albo nie do turniejów głównych, i trochę miałam dość. Straciłam radość z tenisa, brakowało mi entuzjazmu. Zagrałam jednak pierwszy turniej w roku, w Adelajdzie. Poczułam wielką frajdę, choć przegrałam. Wiedziałam już wtedy, że wszystko zmierza w lepszym kierunku.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Tenis
Miami. Iga Świątek na Florydzie już wygrywa
Tenis
17-letnia Rosjanka znów za silna dla Igi Świątek. Polka nie obroni tytułu w Indian Wells
Tenis
Brąz cenniejszy niż złoto. Iga Świątek bierze rewanż za igrzyska
Tenis
Indian Wells. Rozpędzona Iga Świątek
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Tenis
Raj zamienił się w piekło. Hubert Hurkacz przegrywa w Indian Wells
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń