US Open. Amerykańskie marzenie. Taylor Fritz w finale

Amerykanin Taylor Fritz po raz pierwszy w karierze wystąpi w finale turnieju wielkoszlemowego. O zwycięstwo w US Open zagra z włoskim liderem rankingu ATP Jannikiem Sinnerem.

Publikacja: 07.09.2024 11:16

Tak Taylor Fritz cieszył się z awansu do finału US Open

Tak Taylor Fritz cieszył się z awansu do finału US Open

Foto: REUTERS/Shannon Stapleton

- Płaczę tylko na filmach, które dobrze się kończą – mówił Taylor Fritz (12. ATP) po półfinałowym spotkaniu ze swoim rodakiem Francesem Tiafoe (20. ATP). Ponieważ mecz zakończył się dla niego dobrze, jak film z happy endem, nie był w stanie powstrzymać się od płaczu. Jeszcze na korcie i potem na konferencji zwierzał się, że spełnił największe życiowe marzenie.

Fritz zwyciężył po trzech godzinach i 18 minutach gry - 4:6, 7:5, 4:6, 6:4, 6:1. Nie był to mecz najwyższej jakości. Dominowały krótkie wymiany. Zwycięzca zdobył aż 102 punkty po wymianach poniżej czterech uderzeń, a Tiafoe - 73. Gemy kończyły się również szybko. Najdłuższe liczyły osiem punktów.

US Open. Kiedy po raz ostatni Amerykanin zagrał w finale Wielkiego Szlema?

Stawka spotkania była jednak dla zawodników zbyt wielka, aby stać ich było na finezję. Grali u siebie, obaj solidarnie dostawali wsparcie publiczności na Arthur Ashe Stadium. Mieli prawo czuć się sparaliżowani.

Czytaj więcej

Syn dozorcy, Ken od Barbie i córka miliardera. Kim są amerykańscy bohaterowie US Open?

Fritz jest pierwszym od 2009 roku Amerykaninem, który wystąpi w finale turnieju wielkoszlemowego. 15 lat temu Andy rok grał o zwycięstwo w Wimbledonie z Rogerem Federerem. Ten sam Roddick, obecny podczas półfinału, to ostatni triumfator Wielkiego Szlema. Wygrał właśnie w Nowym Jorku – w 2003 roku. W finale pokonał Hiszpana Juana Carlosa Ferrero.

US Open. Kłopoty z nadgarstkiem Jannika Sinnera

Fritz zmierzy się w niedzielę wieczorem z Jannikiem Sinnerem. Włoch pokonał 7:5, 7:6 (2), 6:2) Jacka Drapera (25. ATP).  Dla Brytyjczyka był to pierwszy mecz na tym poziomie w karierze. Walczył ambitnie do końcówki drugiego seta. Ale wtedy zaczął cierpieć. Pojawiły się kłopoty żołądkowe. Mimo tych problemów kontynuował wycieńczającą obu zawodników toczoną przy wysokiej wilgotności i upale grę.

Miał też kryzys zdrowotny Sinner. Upadł nieszczęśliwie przed tie-breakiem drugiego seta. Potrzebna była interwencja fizjoterapeuty i opatrunek na lewym nadgarstku. Krótki zabieg nie wpłynął znacząco na postawę lidera ATP. Jak na półfinał wygrał zaskakująco łatwo, choć trzysetowy pojedynek trwał niemal tak długo jak pięciosetowy Amerykanów – trzy godziny i cztery minuty.

US Open. Kiedy finał turnieju mężczyzn?

Sinner jest faworytem finału. Ma już za sobą zwycięstwo w Wielkim Szlemie. W tym roku triumfował w Australian Open. To także lider rankingu. Fritz zadebiutuje w finale. – Ale nie czuję, że z tego powodu będę miał więcej stresu. To półfinał był dla mnie bardziej nerwowy. Dwóch Amerykanów, każdy za wszelką cenę chciał grać w finale… Przeciw Sinnerowi potrafię grać i umiem wygrywać. Zawsze przeciw niemu nieźle mi szło – powiedział Fritz.

Czytaj więcej

Syn prezesa. Kim jest Jack Draper, niespodziewany półfinalista US Open?

Bilans meczów finalistów tegorocznego US Open jest remisowy. Spotkali się dwukrotnie, za każdym razem w Indian Wells. Amerykanin wygrał trzy lata temu, a Włoch zrewanżował się mu przed rokiem.

Początek finału panów o 20:00 w niedzielę. Transmisja w Eurosporcie.

Półfinały US Open – turniej mężczyzn

Jannik Sinner (Włochy, 1) – Jack Draper (Wielka Brytania, 25) 7:5, 7:6 (3), 6:2

Taylor Fritz (USA, 12) – Frances Tiafoe (USA, 20) 4:6, 7:5, 4:6, 6:4, 6:1

- Płaczę tylko na filmach, które dobrze się kończą – mówił Taylor Fritz (12. ATP) po półfinałowym spotkaniu ze swoim rodakiem Francesem Tiafoe (20. ATP). Ponieważ mecz zakończył się dla niego dobrze, jak film z happy endem, nie był w stanie powstrzymać się od płaczu. Jeszcze na korcie i potem na konferencji zwierzał się, że spełnił największe życiowe marzenie.

Fritz zwyciężył po trzech godzinach i 18 minutach gry - 4:6, 7:5, 4:6, 6:4, 6:1. Nie był to mecz najwyższej jakości. Dominowały krótkie wymiany. Zwycięzca zdobył aż 102 punkty po wymianach poniżej czterech uderzeń, a Tiafoe - 73. Gemy kończyły się również szybko. Najdłuższe liczyły osiem punktów.

Pozostało 81% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Tenis
Złota polska jesień w Wuhan. Magdalena Fręch i Magda Linette w ćwierćfinale
Tenis
Rafael Nadal kończy karierę. Długo oczekiwana decyzja
Tenis
Rafael Nadal ogłosił zakończenie kariery
Tenis
Frances Tiafoe wyzwał sędziego. Grozi mu surowa kara
Tenis
Zwycięstwo, jakiego jeszcze nie było. Magdalena Fręch pokonuje Emmę Navarro