Paryż 2024. Iga Świątek chce się cieszyć igrzyskami. "Doceniam to, co się wydarzyło"

- Nie zmieniłabym niczego w naszej logistyce. Gdybyśmy postąpili inaczej, mogłabym już wcześniej pożegnać się z turniejem - mówi brązowa medalistka igrzysk w Paryżu Iga Świątek.

Publikacja: 03.08.2024 20:03

Paryż 2024. Iga Świątek z brązowym medalem igrzysk

Paryż 2024. Iga Świątek z brązowym medalem igrzysk

Foto: AFP

Korespondencja z Paryża
Polka w sobotnie popołudnie weszła na kort Philippe-Chatrier, odebrała pierwszy w dziejach polskiego tenisa olimpijski krążek i uśmiechnęła się szeroko. Widzieliśmy, że wygląda już inaczej, niż podczas piątkowej konferencji prasowej, gdzie trudno było ocenić, o czym mówiła więcej: sukcesie, jakim jest brąz, czy niedosycie wywołanym przez brak złota.

- Podczas ceremonii byłam w stanie po raz pierwszy docenić to, co się wydarzyło, oraz zobaczyć, jak dużo osiągnęłam i jak niebywałym jest, że z moim tenisem, który kiedyś był na innym poziomie, dotarłam do etapu, gdzie mogę walczyć o takie rzeczy. Jestem dumna z pracy, jaką wykonałam i którą wykonał mój team. Fakt, że wyjeżdżam z tego turnieju z medalem jest świetnym sukcesem — wyjaśnia Świątek w rozmowie z „Rz” oraz Polską Agencją Prasową. - Jestem dumna i cieszę się, że dałam radę.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Tenis
Iga Świątek broni tytułu w Madrycie. Już na początku szansa na rewanż
Tenis
Porsche nie dla Igi Świątek. Jelena Ostapenko nadal koszmarem Polki
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu