Roland Garros. Dlaczego Iga Świątek upomniała kibiców i poprosiła o pomoc

Iga Świątek podczas meczu z Coco Gauff najpierw krzyknęła w kierunku trybun, bo krzyczeli także kibice, a później poprosiła Aurelie Tortue o pomoc. Nie przeszkodziło jej to w przełamaniu. Polka wygrała 6:2, 6:4 i awansowała do finału Roland Garros.

Publikacja: 07.06.2024 14:35

Iga Świątek

Iga Świątek

Foto: REUTERS/Gonzalo Fuentes

Korespondencja dziennikarza „Rzeczpospolitej” Kamila Kołsuta z Paryża

To była trzecia z rzędu edycja paryskiego turnieju, podczas której Świątek trafiła na Gauff, i po raz trzeci nasza tenisistka zwyciężyła wyraźnie. Łącznie, w tych trzech starciach, liderka światowego rankingu oddała trzy lata młodszej rywalce tylko szesnaście gemów.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

TENIS
Korespondencja z Paryża. Gauff oburzona po meczu ze Świątek. "To niedorzeczne"
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
TENIS
Korespondencja z Paryża. Świątek pobiła rekord, ale do Gauff jeszcze jej daleko
Tenis
Roland Garros. Iga Świątek bez litości, Coco Gauff znów na łopatkach
Tenis
Indian Wells. Iga Świątek broni tytułu w tenisowym raju
Tenis
Hubert Hurkacz spada w rankingu. Rywale coraz silniejsi
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”