Roland Garros. Zabawy nie było, Iga Świątek zaserwowała wygraną na zimno

Iga Świątek na 23. urodziny pokonała Marię Bouzkovą 6:4, 6:2 i awansowała do czwartej rundy Roland Garros. To była wygrana zaserwowana na zimno, którą Polka mogła świętować z bliskimi, bo do Paryża przyjechała jej rodzina.

Publikacja: 31.05.2024 18:33

Roland Garros. Zabawy nie było, Iga Świątek zaserwowała wygraną na zimno

Foto: EPA/TERESA SUAREZ

Korespondencja z Paryża
To był mecz jednostronny, warunki gry dyktowała tenisistka silniejsza, pewniejsza, lepsza. Świątek wyszła na kort skoncentrowana i rozgrywała mecz na chłodno. Można było odnieść wrażenie, że Bouzkova mówiła od serca przyznając, że spotkanie z liderką rankingu w takim momencie turnieju traktuje nie tylko w kategorii wyzwania, ale i — a może przede wszystkim — nagrody.

Czeszka nie miała środków, aby przeciwstawić się Polce, a przebieg rywalizacji nie rozpalił kibiców. Atmosfera na skromnie wypełnionych trybunach była teatralna, choć pojedynczy kibice z Polski próbowali ją burzyć próbami niezbyt melodyjnego „Sto lat”. Udało się dopiero po meczu.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Tenis
Roland Garros. Iga Świątek dostała niezwykły prezent. Co zrobi Marie Bouzkova?
Tenis
Roland Garros. Iga Świątek zabrała głos i ruszyła lawinę. „Nie powinna narzekać”
TENIS
Wielki mecz w Roland Garros. Iga Świątek doprowadziła Naomi Osakę do łez
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię