Australian Open. Magdalena Fręch przegrała z Coco Gauff

Kolejnej sensacji nie było: tegoroczna przygoda Polki z Wielkim Szlemem w Melbourne zakończyła się na IV rundzie po porażce z mistrzynią US Open’2023 1:6, 2:6.

Publikacja: 21.01.2024 06:35

Australian Open. Magdalena Fręch przegrała z Coco Gauff

Foto: AFP

Mecz był krótki, przewaga grającej bardzo spokojnie i pewnie Amerykanki znaczna, ale gdy Magdalena Fręch podejmowała próby bardziej odważnej gry, bywały powody do oklasków. Można zrozumieć pewną nieśmiałość polskiej tenisistki – rywalka nie ma jeszcze 20 lat, a już jest mistrzynią wielkoszlemową, jej karierę prowadzi Brad Gilbert, jedna ze sław trenerskich współczesnego tenisa, w dodatku rzecz działa się na największym korcie Australian Open, czyli Rod Laver Arena i to w obecności legendy, samego Roda Lavera.

Mimo oczywistej przewagi mocno uderzającej piłki Coco (umie posłać serwis powyżej 190 km/godz.) kilka razy, w ważnych chwilach pomagała jej siatka, co nie jest wytłumaczeniem szybkiej porażki, ale niewątpliwie jej sprzyjało. Wynik oddaje zatem różnicę siły gry, ale nikt z braku wygranej Polki wyrzutów jej robić nie będzie.

Czytaj więcej

Australian Open. Iga Świątek już pojechała na lotnisko

Magdalena Fręch po raz pierwszy zagrała w czwartej rundzie Wielkiego Szlema (wcześniej rekordem była trzecia runda Wimbledonu), wyjedzie z Melbourne jako druga rakieta polskiego tenisa – niemal na pewno awansuje do pierwszej pięćdziesiątki świata (Magda Linette po utracie wielu punktów spadnie w okolice 55. miejsca). Premia w wysokości 375 tysięcy dol,. australijskich (brutto) pomoże w planowaniu dalszych miesięcy kariery. Pewność, że może podnieść karierę na wyższy poziom, też się zwiększyła. 

Spotkanie Gauff – Fręch otwierało niedzielą sesję poranną, Amerykanka mimo wielu poprzednich sukcesów, jest w ćwierćfinale w Melbourne po raz pierwszy. Zagra w tej fazie z Ukrainką Martą Kostiuk (37. WTA) lub Rosjanką Marią Timofiejewą (170. WTA). 

Czytaj więcej

Australian Open. Życiowy sukces Magdaleny Fręch. Polka w czwartej rundzie

Plan na ósmy dzień turnieju obejmuje połowę spotkań IV rundy, czyli 1/8 finału: cztery kobiece i cztery męskie. Zagrają zatem jeszcze: Novak Djoković – Adrian Mannarino, Stefanos Tsitsipas – Taylor Fritz, Jannik Sinner – Karen Chaczanow, Alex de Minaur – Andriej Rublow oraz Aryna Sabalenka – Amanda Anisimova i Barbora Krejcikova – Mirra Andriejewa. 

Mecz był krótki, przewaga grającej bardzo spokojnie i pewnie Amerykanki znaczna, ale gdy Magdalena Fręch podejmowała próby bardziej odważnej gry, bywały powody do oklasków. Można zrozumieć pewną nieśmiałość polskiej tenisistki – rywalka nie ma jeszcze 20 lat, a już jest mistrzynią wielkoszlemową, jej karierę prowadzi Brad Gilbert, jedna ze sław trenerskich współczesnego tenisa, w dodatku rzecz działa się na największym korcie Australian Open, czyli Rod Laver Arena i to w obecności legendy, samego Roda Lavera.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Finał marzeń w Madrycie. Iga Świątek zagra z Aryną Sabalenką
Tenis
Magiczny tenis Igi Świątek. Jest drugi kolejny finał w WTA w Madrycie
Tenis
Rywalka Igi Świątek: „Jestem starsza i mądrzejsza”
Tenis
Madryt we łzach. Wzruszające pożegnanie Rafaela Nadala
Tenis
Hubert Hurkacz żegna się z Madrytem. Serwis tym razem nie pomógł
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił