Alexander Zverev i kobiety: niemiecki sąd każe płacić

Tenisista znów ma problemy związane z przemocą wobec kobiet. Niemiec Alexander Zverev musi zapłacić 450 tys. euro grzywny za znęcanie się nad byłą partnerką.

Publikacja: 02.11.2023 03:00

Alexander Zverev musi zapłacić 450 tys. euro grzywny za znęcanie się nad byłą partnerką

Alexander Zverev musi zapłacić 450 tys. euro grzywny za znęcanie się nad byłą partnerką

Foto: AFP

Sąd rejonowy w berlińskiej dzielnicy Tiergarten uznał, że sportowiec jest winny znęcania się nad kobietą oraz spowodowania uszczerbku na jej zdrowiu podczas sprzeczki, do której doszło w maju 2020 roku. Zverev już stanowczo zaprzeczył i złożył zażalenie w sprawie postanowienia, o które wnioskowała prokuratura, przekonana, że oskarżenie ma wystarczająco mocne wsparcie w dowodach.

Teraz czeka nas zapewne klasyczny, publiczny proces, skoro Zverev, czyli mistrz olimpijski z Tokio, kiedyś drugi, a dziś dziewiąty tenisista świata, zakwestionował postanowienie sądu. „Całkowicie odrzucam zarzuty. Moi prawnicy zajmują się sprawą. Nic więcej na ten temat nie powiem” – informował już kilka tygodni temu w krótkim oświadczeniu.

Czytaj więcej

Szczęście w nieszczęściu Alexandra Zvereva

Należy się zatem spodziewać ponownego przesłuchania pozwanego i powodów. W procesie będzie uczestniczyć, jako współpowódka, sama pokrzywdzona. Jest nią 30-letnia Brenda Patea (Hübscher), modelka i gwiazda mediów społecznościowych, która w 2021 roku urodziła córkę Maylę i oświadczyła, że ojcem dziecka jest Zverev.

Para spotykała się niespełna rok, a rozstała, gdy Patea ogłosiła, że jest w 20. tygodniu ciąży. Modelka potwierdziła w lipcu, że złożyła wniosek do prokuratury o nałożenie kary na byłego partnera za napaść i zadanie ran ponad trzy lata temu w stolicy Niemiec.

Rzeczniczka berlińskich sądów podkreśliła wówczas, że do czasu wydania prawomocnego wyroku Zverev uważany jest za niewinnego. Prawnicy tenisisty stwierdzili, że „zarzuty wysunięte przez Pateę, które same w sobie stanowią podstawę nakazu kary, zostały już obalone w opinii specjalistów medycyny sądowej”. Oprócz powołania się na ekspertyzę dodali, że Zverev w całości kwestionuje nakaz kary, który uważa za „skandaliczny, tak samo jak procedurę, która do niego doprowadziła”.

Czytaj więcej

Furia Alexandra Zvereva. Rakietą w sędziego

„Nie może być mowy o uczciwej, konstytucyjnej procedurze, zatem pan Zverev podejmie wszelkie możliwe środki obrony” – brzmi oświadczenie pełnomocnika.

W przypadku tenisisty zarzuty związane ze stosowaniem przemocy, fizycznej i psychicznej, wobec kobiet to nie nowość. Kilka lat temu został przecież oskarżony w mediach o bicie i dręczenie przez inną byłą partnerkę, rosyjską tenisistkę Olgę Szarypową. Podała ona, że już w 2019 roku Zverev atakował ją fizycznie i wielokrotnie znęcał podczas konfrontacji w Nowym Jorku, Szanghaju, Monako i Genewie.

Czytaj więcej

Zverev, Miedwiediew, Tsitsipas, Hurkacz. Młodzi idą po swoje

Szarypowa nie wysunęła kryminalnych zarzutów wobec byłego chłopaka, ale w 2021 roku działacze ATP uznali, że należy wszcząć dochodzenie. Po 15-miesięcznym badaniu sprawy, licznych przesłuchaniach i opiniach biegłych, w końcu stycznia 2023 roku ogłoszono, że organizacja nie podejmie żadnych działań dyscyplinarnych z braku wystarczających dowodów winy.

Zverev gra obecnie w hali Bercy w Paryżu w turnieju z cyklu ATP Masters 1000, jest niemal pewnym uczestnikiem turnieju Masters w Turynie. O ten awans walczy również Hubert Hurkacz, który po środowym zwycięstwie 6:3, 6:2 nad Roberto Bautistą Agutem awansował do 1/8 finału.

Sąd rejonowy w berlińskiej dzielnicy Tiergarten uznał, że sportowiec jest winny znęcania się nad kobietą oraz spowodowania uszczerbku na jej zdrowiu podczas sprzeczki, do której doszło w maju 2020 roku. Zverev już stanowczo zaprzeczył i złożył zażalenie w sprawie postanowienia, o które wnioskowała prokuratura, przekonana, że oskarżenie ma wystarczająco mocne wsparcie w dowodach.

Teraz czeka nas zapewne klasyczny, publiczny proces, skoro Zverev, czyli mistrz olimpijski z Tokio, kiedyś drugi, a dziś dziewiąty tenisista świata, zakwestionował postanowienie sądu. „Całkowicie odrzucam zarzuty. Moi prawnicy zajmują się sprawą. Nic więcej na ten temat nie powiem” – informował już kilka tygodni temu w krótkim oświadczeniu.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Madryt we łzach. Wzruszające pożegnanie Rafaela Nadala
Tenis
Hubert Hurkacz żegna się z Madrytem. Serwis tym razem nie pomógł
Tenis
Pojawiły się nerwy i strach. Iga Świątek awansowała do półfinału w Madrycie
Tenis
Złota dziewczyna rywalką Igi Świątek. Kim jest Beatriz Haddad Maia?
Tenis
Rafael Nadal w 1/8 finału ATP Madryt. Niezniszczalny Hiszpan znowu może marzyć
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO