Reklama
Rozwiń

Sobota pracująca jeszcze nie dała Idze Świątek finału w Warszawie

Iga Świątek pokonała Lindę Noskovą, ale cztery godziny później, mając trzy piłki meczowe nie dokończyła półfinału z Yaniną Wickmayer. W niedzielę o 12. ciąg dalszy meczu Polki z Belgijką, potem finał BNP Paribas Warsaw Open. Czeka Laura Siegemund.

Publikacja: 29.07.2023 21:40

Iga Świątek w meczu półfinałowym z Belgijką Yaniną Wickmayer podczas turnieju tenisowego BNP Paribas

Iga Świątek w meczu półfinałowym z Belgijką Yaniną Wickmayer podczas turnieju tenisowego BNP Paribas Warsaw Open

Foto: PAP/Piotr Nowak

Nad Warszawą zaświeciło słońce, więc mimo napięć w programie turnieju, udało się rozegrać zaległe ćwierćfinały, ale na oba planowe półfinały światła dziennego nie starczyło. Pierwszą finalistką została Laura Siegemund, która stoczyła z dobrą koleżanką Tatjaną Marią zaskakująco długi mecz zakończony wynikiem 5:7, 6:3, 6:4. Jak na 3,5 godziny, jakie już wcześniej w sobotę miała w nogach pani Laura (grała ćwierćfinał z Lucrezią Stefanini), to wynik jest niezwykły. Niemka spędziła w pracy na korcie Legii łącznie prawie 6,5 godziny. Brała przerwy medyczne, bo coś tam w biodrze bolało. Wytrwała, wygrała, była to pouczająca lekcja, że tenis wyczynowy nie jest tylko dla młodych pań, te bardziej dojrzałe (także matki) nadal potrafią wiele, czasem nawet więcej od zdolnej młodzieży. 

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Tenis
Wimbledon. Iga Świątek poprawi wynik z ubiegłego roku, jest już w czwartej rundzie
Tenis
Nie drażnić Igi Świątek. Najpierw kłopoty, a potem awans Polki do trzeciej rundy Wimbledonu
Tenis
Wimbledon. Iga Świątek błyskiem w drugiej rundzie, Magdalena Fręch i Magda Linette odpadły
Tenis
Piękny polski początek Wimbledonu. Kamil Majchrzak sprawił sensację
Tenis
W poniedziałek zaczyna się Wimbledon. Trawa Idze Świątek już niestraszna