Aktualizacja: 21.04.2016 12:37 Publikacja: 20.04.2016 19:19
Agnieszka Radwańska w Stuttgarcie rozstawiona jest z nr. 1. W pierwszej rundzie miała wolny los, a w drugiej zmierzy się z Niemką Andreą Petkovic (30 WTA). Turniej rozgrywany jest w hali na nawierzchni ziemnej.
Foto: AFP
Rzeczpospolita: Jak się czuje bark?
Agnieszka Radwańska: Lepiej. Dwa tygodnie przerwy bardzo dobrze mu zrobiły, ale korty ziemne na pewno mu nie pomogą. W grze na mączce jest dużo szarpania, dziwnych uderzeń, które od razu idą w bark, w przedramię i w dłoń. Dziś jest dobrze, ale podejrzewam, że po jednym, dwóch meczach będzie gorzej. Plastry pojawią się wcześniej czy później, bo moja tenisowa wiosna musi boleć. 27 lat to na korcie już wiek raczej zaawansowany, chociaż ostatnio wiele tenisistek największe sukcesy odnosiło dopiero około trzydziestki. Mam więc nadzieję, że zdążę zrobić coś, czego jeszcze nie zrobiłam.
Szybko zakończyła mecz drugiej rundy turnieju w Dubaju Iga Świątek. Polka potrzebowała godziny i 15 minut, by ograć 6:0, 6:2 Wiktorię Azarenkę. Zadry po przedwczesnej porażce w Katarze nie było widać.
W Dubaju odbywa się kolejny turniej WTA 1000. W pierwszej rundzie porażek doznały Magdalena Fręchi i Magda Linette. Do gry przystępuje Iga Świątek.
Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) zawiesiła na trzy miesiące Jannika Sinnera. Liderowi rankingu ATP groziła dwuletnia dyskwalifikacja. Obie strony zawarły ugodę. Porozumienie wywołało gorącą dyskusję i wiele wątpliwości.
Amanda Anisimova miała już dość tenisa. Wróciła do gry w ubiegłym roku po sześciu miesiącach przerwy. Dziś odniosła pierwsze turniejowe zwycięstwo po rozwodzie ze swoim sportem. W finale WTA 1000 w Katarze pokonała Jelenę Ostapenko 6:4, 6:3.
Włoch Jannik Sinner, lider rankingu tenisistów ATP został zawieszony na trzy miesiące za złamanie przepisów antydopingowych. Taką decyzję podjęła Światowa Agencja Antydopingowa (WADA).
Szybko zakończyła mecz drugiej rundy turnieju w Dubaju Iga Świątek. Polka potrzebowała godziny i 15 minut, by ograć 6:0, 6:2 Wiktorię Azarenkę. Zadry po przedwczesnej porażce w Katarze nie było widać.
W Dubaju odbywa się kolejny turniej WTA 1000. W pierwszej rundzie porażek doznały Magdalena Fręchi i Magda Linette. Do gry przystępuje Iga Świątek.
Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) zawiesiła na trzy miesiące Jannika Sinnera. Liderowi rankingu ATP groziła dwuletnia dyskwalifikacja. Obie strony zawarły ugodę. Porozumienie wywołało gorącą dyskusję i wiele wątpliwości.
Amanda Anisimova miała już dość tenisa. Wróciła do gry w ubiegłym roku po sześciu miesiącach przerwy. Dziś odniosła pierwsze turniejowe zwycięstwo po rozwodzie ze swoim sportem. W finale WTA 1000 w Katarze pokonała Jelenę Ostapenko 6:4, 6:3.
Włoch Jannik Sinner, lider rankingu tenisistów ATP został zawieszony na trzy miesiące za złamanie przepisów antydopingowych. Taką decyzję podjęła Światowa Agencja Antydopingowa (WADA).
Iga Świątek przegrała z Jeleną Ostapenko 3:6, 1:6 i zakończyła udział w Qatar Open na półfinale. Porażka Polki nie jest niespodzianką, bo ma z Łotyszką bilans 0:5.
Hubert Hurkacz (20. ATP) nieoczekiwanie odpadł już w pierwszej rundzie turnieju ATP 250 w Marsylii. Wyeliminował go Zhizhen Zhang (52. ATP). To kolejna w ostatnich miesiącach przegrana Polaka z zawodnikiem drugiego szeregu.
Iga Świątek wygrała z Jeleną Rybakiną 6:2, 7:5 i potwierdziła, że już nie musi się Kazaszki bać. Polka w piątek po raz czwarty z rzędu zagra o finał turnieju w Katarze.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas