Roland Garros w Eurosporcie

Już w najbliższą niedzielę rozpocznie się wielkoszlemowy turniej tenisowy Roland Garros. Na paryskich kortach wystąpi rozstawiona z numerem drugim Agnieszka Radwańska.

Aktualizacja: 17.05.2016 17:14 Publikacja: 17.05.2016 17:09

Roland Garros w Eurosporcie

Foto: Wikimedia Commons/CC BY 2.0

Zmagania Polki i innych gwiazd tenisa będą obszernie relacjonowane w kanałach Eurosportu, a transmisje wzbogacą analizy światowej sławy ekspertów. W tym gronie znajdą się wielokrotni mistrzowie imprez wielkoszlemowych – Amerykanie Chris Evert i John McEnroe oraz Szwed Mats Wilander. Po raz pierwszy ekspertem Eurosportu będzie również Rumun Ilie Nastase, dawny zwycięzca paryskiego turnieju.

 Osiągnięcia Chris Evert to przede wszystkim osiemnaście mistrzowskich tytułów w wielkich szlemach.  Z kolei McEnroe ma takich triumfów siedem. W tym sezonie kibice na ekranach zobaczą również Rumuna Ilie Nastase – przed laty lidera światowego rankingu i zwycięzcę Roland Garros w 1973 r. oraz US Open w 1972 r. Widzowie jak zawsze będą mogli słuchać analiz międzynarodowych ekspertów w codziennym magazynie „Gem, set i Mats”, prowadzonym przed Matsa Wilandera.
Liczba godzin relacji na żywo z Paryża będzie rekordowa. Kibice zobaczą mecze singlowe, niektóre spotkania deblowe, miksty i pojedynki legend. Transmisje zaplanowane są w kanałach Eurosport 1 i Eurosport 2. W usłudze Eurosport Player będzie można śledzić wszystkie mecze turnieju.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Tenis
Iga Świątek broni tytułu w Madrycie. Już na początku szansa na rewanż
Tenis
Porsche nie dla Igi Świątek. Jelena Ostapenko nadal koszmarem Polki
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu