W wywiadzie na YouTube z rosyjskim blogerem Witią Krawczenko, Kasatkina odrzekła „tak”, na pytanie, czy ma dziewczynę i dodała, że zainspirował ją do ujawnienia tego faktu niedawny coming-out grającej w Hiszpanii reprezentacyjnej rosyjskiej piłkarki Nadii Karpowej.
Kasatkina dodała, że wierzy, iż „mieszkanie w szafie” na dłuższą metę nie ma sensu. – Życie w zgodzie z samym sobą to jedyna rzecz, która się liczy, p…ć wszystko inne” – brzmiało dosłownie zdanie Kasatkiny na ten temat.
– Uważam, że ważne jest, aby o tym mówili wpływowi ludzie ze sportu lub jakiejkolwiek innej sfery życia. To ważne dla młodych osób, które mają trudności w społeczeństwie i potrzebują wsparcia. Nie ma sensu inna postawa, gdyż problem zawsze będzie krążył ci w głowie, dopóki tego nie powiesz. Oczywiście każda osoba sama decyduje, kiedy się otworzyć i w jakim stopniu – dodała tenisistka.
Wyznanie półfinalistki Roland Garros 2022 pojawiło się w chwili, gdy w Rosji dyskutuje się o zaostrzeniu prawa w kwestii publicznej dyskusji na tematy związane z LGBTQ.
Wkrótce po emisji wywiadu Kasatkina umieściła w Instagramie zdjęcie swojej partnerki, srebrnej medalistki olimpijskiej w łyżwiarstwie figurowym Natalii Zabijako i nazwała ją „moim ślicznym ciasteczkiem” w poście na Twitterze dodając piktogram w kształcie serca. Łyżwiarka, która zdobyła medal olimpijski z drużyną Rosji w 2018 roku, opublikowała to samo zdjęcie w Instagramie, również z sercem.