Nadal w finale, kontuzja Zvereva

Rafael Nadal awansował do niedzielnego finału, po tym jak jego rywal Alexander Zverev doznał kontuzji pod koniec drugiego seta. Pierwszego po niesamowitym tie-breaku wygrał Hiszpan 10:8, choć Niemiec prowadził już 6:2.

Publikacja: 03.06.2022 20:25

Nadal w finale, kontuzja Zvereva

Foto: AFP

Nadal pierwszego seta wygrał cudem, Zverev był agresywniejszy, prowadził wymiany, wywierał na Nadala ciągły nacisk, gdyż ten dawał mu wiele okazji do ataku zagraniami zbyt krótkimi i bez zwykłej u niego mocy.

W przerwie między setami Nadal poszedł do szatni i jego rakieta została turbodoładowana. Zaczęła się gra na wyniszczenie, w której jednak Zverev wciąż był dla trzynastokrotnego triumfatora Roland Garros równorzędnym partnerem, a nawet długo dyktował warunki, prowadził już 4:2 i 5:3, gdy zaczęło się drugie w tym meczu zmartwychwstanie Nadala. Doprowadził do stanu 5:6 i w kolejnym gemie, gdy prowadził 40:30, zdarzyło się nieszczęście. Zverev skręcił prawą nogę w kostce, padł z okrzykiem bólu na kort, po chwili zjechał z niego na wózku i wiadomo było, że to koniec meczu. Po kilkunastu minutach wrócił o kulach, by pożegnać się z publicznością, która przez całe spotkanie nie była dla niego przesadnie czuła. Wspierała Nadala w rytm orkiestry dętej z bębnem obecnej na trybunach, co poza Pucharem Davisa chyba jest przesadą. Przynajmniej na koniec kibice zachowali się przyzwoicie, wstali z miejsc i skandowali „Sasza, Sasza”. Nadal jeszcze na korcie powiedział: „Byłem w małym pokoju z Saszą, jego łzy to był trudny widok. Wiem jak bardzo walczy o swoje pierwsze wielkoszlemowe zwycięstwo. Mam nadzieje, że wygra niejeden raz. Awans do finału był oczywiście moim marzeniem, ale nie w takich okolicznościach”. Podczas konferencji prasowej Hiszpan przyznał, że przy dużej wilgotności i przy zamkniętym dachu jego atakujące zagrania nie robią takiej krzywdy jak w słońcu i Zverev mógł atakować swobodniej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Tenis
Jannik Sinner wygrał Wimbledon. Jeszcze kilka miesięcy temu był zawieszony za doping
Tenis
Wojciech Fibak dla „Rzeczpospolitej”: Wydaje się, że wróciła terminatorka Iga
Tenis
Tomasz Wacławek: Iga Świątek. Polska księżna Wimbledonu
Tenis
Iga Świątek pierwszą polską mistrzynią Wimbledonu. Nie pozwoliła rywalce marzyć
Tenis
Postawiła siebie na pierwszym miejscu. Amanda Anisimova – rywalka Igi Świątek w finale Wimbledonu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama