Iga mocno trzyma władzę

Iga Świątek wygrała trzeci turniej w tym roku, potwierdzając, że numer 1 światowego tenisa jest w godnych rękach.

Publikacja: 03.04.2022 19:19

Iga Świątek z trofeum za zwycięstwo w Miami. W przemówieniu na korcie nie zapomniała wspomnieć o tym

Iga Świątek z trofeum za zwycięstwo w Miami. W przemówieniu na korcie nie zapomniała wspomnieć o tym, co najważniejsze. „Mam nadzieję, że następnym razem, kiedy będę miała okazję przemawiać, nastaną inne czasy, Ukraina będzie wolna i zapanuje pokój”. Za te słowa dostała burzę braw

Foto: AFP

Wszystko, co od stycznia robi na kortach polska tenisistka, zasługuje na aplauz. To brzmi dumnie, kiedy nazwisko Igi Świątek wymienia się obok Steffi Graf, Kim Clijsters i Wiktorii Azarenki, które kiedyś także zwyciężały jednej wiosny w „Sunshine Double”, czyli marcowych turniejach w Indian Wells i Miami.

Równie miło powtarzać, że polska mistrzyni jest pierwszą, która wygrała wszystkie trzy rozpoczynające sezon turnieje WTA 1000, ustępujące rangą tylko Wielkiemu Szlemowi, że to właśnie ona od poniedziałku sięgnie po opuszczone przez Ashleigh Barty miejsce liderki rankingu światowego z przewagą 1678 punktów nad Czeszką Barborą Krejcikovą.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu
Tenis
Billie Jean Cup w Radomiu. Jak wygrać bez Igi Świątek?
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Tenis
Katarzyna Kawa w formie tuż przed turniejem w Radomiu