Australian Open. Nie chcieli autografów

Iga Świątek i Łukasz Kubot przegrali w drugiej rundzie miksta z parą Hayley Carter – Sander Gille. W turnieju nie ma już reprezentantów Polski.

Publikacja: 16.02.2021 21:00

Iga Świątek

Iga Świątek

Foto: AFP

Od razu wypada uprzedzić kibiców tenisa: jeśli nie słyszeliście o rywalach Polaków – nie ma powodów do wstydu, zagrali oni w Melbourne jako zastępcy. Amerykanka Hayley Carter jest 705. w rankingu singlowym i 34. w deblowym. Belg Sander Gille rankingu singlowego nie ma, w deblowym jest 39.

W tej sytuacji chyba nikt by się nie zdziwił, gdyby po meczu Hayley i Sander poprosili swych rywali – triumfatorów turniejów wielkoszlemowych – o autografy. Ale nie poprosili, woleli dostać w prezencie szokująco gładkie zwycięstwo 6:4, 6:1. W ostatnim gemie pierwszego seta serwował Kubot i przegrał podanie do 15. Set drugi był katastrofą. Rywale prowadzili 5:0 i wygrali mecz bez trudu, Gille wyglądał na korcie jak profesor.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Tenis
Porsche nie dla Igi Świątek. Jelena Ostapenko nadal koszmarem Polki
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Tenis
Billie Jean Cup w Radomiu. Jak wygrać bez Igi Świątek?