Aktualizacja: 05.07.2017 20:22 Publikacja: 05.07.2017 20:22
Wiktoria Azarenka: – To zabawne, że jestem w stanie wrócić po meczu do domu i bawić się z dzieckiem
Foto: AFP
Korespondencja z Londynu
Czekanie na popołudniowy mecz Jerzego Janowicza z Lucasem Pouille nie dłużyło się – w wyjątkowym jak na Anglię upale zagrały polskie deble. W tych nagłych tropikach wszystkim było niełatwo, w biurze prasowym wprowadzono nawet racjonowanie francuskiej wody butelkowanej – po sztuce na głowę, została angielska w baniakach. Kibicowaliśmy najpierw Pauli Kani, która z Niną Stojanović dzielnie przeszła wcześniej dwie rundy deblowych kwalifikacji, ale przegrała 3:6, 5:7 z parą hiszpańską Lara Arruabarrena – Arantxa Parra Santonja.
Hubert Hurkacz przegrał 6:7 (4-7), 3:6 z Amerykaninem Tommym Paulem i - tak jak przed rokiem - pożegnał się z tu...
W świecie tenisa doszło do głośnego rozstania. Novak Djoković zakończył współpracę z Andym Murrayem, który prze...
Iga Świątek nie obroni tytułu w Rzymie. Już w trzeciej rundzie przegrała 1:6, 5:7 z Amerykanką Danielle Collins....
Dzięki triumfowi Aryny Sabalenki w Madrycie Iga Świątek zachowała pozycję wiceliderki rankingu WTA. W tym tygodn...
Porażka 1:6, 1:6 z Coco Gauff w półfinale w Madrycie może mieć dla Igi Świątek poważne konsekwencje. Jeśli Amery...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas