Świątek dotarła do półfinału Australian Open po raz pierwszy w karierze.
Mecz z Kanepi rozpoczął się dla Polki od przegranego 4:6 seta. W drugim secie Polka wygrała jednak 7:6 (7-2), a w trzecim pokonała niżej notowaną rywalkę 6:3.
W pierwszym secie Świątek dała się przełamać przy stanie 3:3. Przy stanie 5:3 Polka zdołała wrócić do gry po trwającym aż 16 minut gemie, ale ostatnie słowo należało do Estonki, która niespodziewanie wyszła na prowadzenie w tym pojedynku.
Drugi set zaczął się świetnie dla Polki, która w pewnym momencie prowadziła już 4:1. Jednak wtedy Polka zaczęła się mylić i Estonka doprowadziła do stanu 4:4. O wyniku seta decydował tie-break, w którym na szczęście lepsza okazała się Świątek.
W trzecim secie Świątek uzyskała już wyraźną przewagę nad zmęczoną 40-stopniowym upałem 36-letnią Kanepi. Ostatecznie wygrała 6:3.