Polski debel został pokonany 6:4, 3:6, 10-5 przez parę Mahesh Bhupathi i Rohan Bopanna. To pierwszy tegoroczny finał Matkowskiego i Fyrstenberga. Dał im 300 punktów rankingowych i 54 540 dolarów premii.
Rywale Polaków – "Indian Express II", są parą, która na igrzyskach w Londynie ma połączyć ogromne doświadczenie Bhupathiego (wygrał w Dubaju 50. turniej) z fachowością Bopanny.
Największym wygranym w Dubaju był Roger Federer, który odebrał piękne trofeum (srebrny żaglowiec) po raz piąty. Nie stracił seta, w finale zwyciężył Andy'ego Murraya 7:5, 6:4. Liczba turniejowych zwycięstw Szwajcara zwiększyła się do 72 (na 102 finały). Zarobił jednak prawie 40 tys. mniej niż tydzień temu w Dubaju triumfatorka turnieju kobiet Agnieszka Radwańska. Murray w półfinale przerwał serię zwycięstw nr 1 na świecie Novaka Djokovicia.
Turniej w Malezji, z którego w ćwierćfinale wycofała się najlepsza Polka, skończył się zwycięstwem Su-Wei Hsieh z Tajwanu. Jej rywalka Petra Martić z Chorwacji poddała mecz z powodu braku sił w trzecim secie. Kilka godzin wcześniej grała półfinał z Jeleną Janković. Na następne cztery tygodnie wielki tenis przenosi się do USA, najpierw do Indian Wells w Kalifornii na połączony turniej WTA i ATP z pulą ponad 5,5 mln dol.
Obecność najlepszych jest obowiązkowa. Polski udział to siostry Radwańskie i Łukasz Kubot w singlu i deblu oraz stała reprezentacja deblowa: Matkowski i Fyrstenberg, Alicja Rosolska i Klaudia Jans-Ignacik.