Bella Cup 2019: Maja Chwalińska gra dalej

Pierwsza runda gry pojedynczej 25. Międzynarodowego Turnieju Tenisowego Kobiet Bella Cup 2019 zakończona. Do drugiej awansowała Maja Chwalińska

Aktualizacja: 06.06.2019 06:42 Publikacja: 06.06.2019 00:06

Maja Chwalińska

Maja Chwalińska

Foto: materiały prasowe

Pochodząca z Dąbrowy Górniczej 17-letnia Polka była znacznie lepsza od Danieli Seguel z Chile. Chwalińska grała bardzo pewnie, sprytnie wykorzystywała słabsze zagrania rywalki. Nawet, gdy popełniła kilka błędów, wygrała pierwszego seta 6:2.

Moment zawahania przyszedł w drugim, gdy Seguel przełamała serwis polskiej tenisistki przy prowadzeniu Chwalińskiej 4:0, ale wątpliwości trwały krótko, znów zwycięstwo 6:2 i kolejna z Polek będzie grać w drugiej rundzie Bella Cup 2019.

– Każdy mecz na tym poziomie jest trudny. Obojętnie z kim się gra, trzeba wyrwać każdy punkt. Ważne, że było zwycięstwo, choć nie w takim stylu, w jakim bym chciała – powiedziała Maja Chwalińska.

Nie powiodło się pozostałym Polkom. Katarzyna Kawa niespodziewanie przegrała z Anastasią Zarycką z Czech 6:4, 6:7 (3-7), 1:6. Na razie był to najdłuższy mecz tegorocznego turnieju – trwał 2 godziny i 47 minut. Paula Kania uległa Jaimee Fourlis z Australii 2:6, 1:6. Weronika Falkowska przegrała z Nicoletą-Cataliną Dascalu z Rumunii 3:6, 1:6.

Niespodzianką było także pożegnanie się z turniejem rozstawionej z numerem 1 Jeleny Rybakiny. Reprezentantka Kazachstanu przegrała ze Słowaczką Rebeccą Sramkovą 2:6, 4:6.

W grze podwójnej także dokończona została pierwsza runda. Polskich sukcesów zabrakło. Anna Hertel i Stefania Rogozińska-Dzik przegrały z Danką Kovinić (Czarnogóra) i Laurą Pigossi (Brazylia) 3:6, 3:6.

W czwartek runda druga. W grze singlowej na toruńskich kortach zobaczymy dwie Polki: Maję Chwalińską (zmierzy się z Rumunką Iriną Marią Barą – nr 4 w turnieju) i Stefanię Rogozińską-Dzik, której rywalką będzie Amerykanka Allie Kiick – nr 2.

Pochodząca z Dąbrowy Górniczej 17-letnia Polka była znacznie lepsza od Danieli Seguel z Chile. Chwalińska grała bardzo pewnie, sprytnie wykorzystywała słabsze zagrania rywalki. Nawet, gdy popełniła kilka błędów, wygrała pierwszego seta 6:2.

Moment zawahania przyszedł w drugim, gdy Seguel przełamała serwis polskiej tenisistki przy prowadzeniu Chwalińskiej 4:0, ale wątpliwości trwały krótko, znów zwycięstwo 6:2 i kolejna z Polek będzie grać w drugiej rundzie Bella Cup 2019.

Tenis
Iga Świątek traci punkty w rankingu WTA, choć sezon się skończył
Tenis
Tenisowe ostatki. Maja Chwalińska kończy rok zwycięstwami
Tenis
Iga Świątek ogłosiła zmiany w sztabie. Koniec czteroletniej współpracy
Tenis
Kim w sztabie Huberta Hurkacza będzie Ivan Lendl, a kim Nicolás Massú?
Materiał Promocyjny
Jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką?
Tenis
Sprawa Igi Świątek. Jajko też może być zanieczyszczone środkami dopingującymi