Trzy poniedziałki i dwie niedziele, piętnaście dni tenisa (26 sierpnia – 9 września) na niebieskich betonowych kortach w dzielnicy Queens, w parku Flushing Meadows-Corona. US Open – święto tenisa po amerykańsku, z gwiaździstymi sztandarami i orkiestrą dętą na korcie centralnym, hymnem, hałaśliwą publicznością, samolotami nad głową, bo lotnisko La Guardia jest blisko.
US Open jednak nieraz odświeżał też pomysły na wielki tenis. Tutaj w 1927 roku wymyślono rozstawienie, tutaj Althea Gibson została pierwszą czarną tenisistką grającą w Wielkim Szlemie, tu po raz pierwszy mistrzyni odbijała piłki metalową rakietą (Billie Jean King w 1967), tu wprowadzono tie-breaki (1970), zrównano płace kobiet i mężczyzn i wymyślono nocne sesje.
Nowy Jork lubił być pierwszy we wszystkim, i choć ostatnimi laty to nie zawsze się udaje, to wciąż się stara. Tegoroczny pomysł, na jaki jeszcze nikt wcześniej nie wpadł, to wielka multimedialna ściana, 15 na 2,5 metra, na której wyświetlane będą na żywo internetowe komentarze kibiców tenisa i uczestników turnieju. Gigantyczna tablica w centrum, naprzeciw kortu Louisa Armstronga, na której użytkownicy Twittera, Facebooka i Instagramu znajdą bliskie sercu miejsce. Sposób, by z US Open związać młodych, aktywnych i lubiących od razu wyrażać swe opinie. Dostęp jest prosty i w zasadzie dla każdego, kto na miejscu skorzysta z odnośnika (hashtaga) #usopen albo dostanie się na tablicę poprzez oficjalną stronę internetową (usopen.org).
Turniej, zgodnie z wieloma wcześniejszymi zapowiedziami, będzie bogaty jak nigdy. To obecny trend w całym Wielkim Szlemie, a właściwie efekt negocjacji organizatorów z przedstawicielami tenisistek i tenisistów.
Więcej pieniędzy
W Melbourne, Paryżu i Londynie płace wzrosły skokowo, w Nowym Jorku też musiały. Konkretnie: podniesiono je z 25,5 mln dolarów w 2012 roku do 34,3 mln. Z 1,9 do 2,6 mln dolarów dla mistrzyni i mistrza, z 23 do 32 tys. dla tego i tej, którzy odpadną w pierwszej rundzie. Druga oznaczać będzie już premię 53 tys. dolarów, czyli więcej niż za zwycięstwo w turnieju WTA rangi International lub za półfinał turnieju rangi Premier.