Puchar Federacji: dreszczowce w Genui i Stuttgarcie

W półfinałach Pucharu Federacji zagra Rosja z Niemcami oraz Czechy z Francją. Rywalkami Polek w kwietniowych barażach o grę w Grupie Światowej I mogą być tenisistki Holandii, USA, Szwajcarii lub Rumunii

Aktualizacja: 09.02.2015 07:17 Publikacja: 08.02.2015 19:58

Puchar Federacji: dreszczowce w Genui i Stuttgarcie

Foto: AFP

Nieoczekiwaną bohaterką meczu Włochy – Francja w Genui okazała się rezerwowa Kristina Mladenovic. Zastąpiła spłakaną Alize Cornet po sobocie, gdy Francuzki przegrywały 0:2.

Pani Kristina najpierw wygrała singiel z Sarą Errani, potem, gdy Carolina Garcia wyrównała, kapitan Amelie Mauresmo połączyła obie zwycięskie singlistki w debel i stało się to, co wydawało się prawie niemożliwe: ta para okazała się zdecydowanie lepsza od wielokrotnych mistrzyń turniejów WTA, Wielkich Szlemów i liderek obecnego rankingu deblowego: Sary Errani i Roberty Vinci.

Poza Rosjankami, wysoko na wyjeździe wygrały także broniące Pucharu Federacji Czeszki. Wygrać z Kanadą bez Eugenie Bouchard okazało się pracą dość łatwą, nawet jeśli w drużynie zabrakło Petry Kvitovej i Lucie Safařovej. Dwa punkty zapewniła drużynie gości Karolina Pliskova.

Wynik meczu Niemcy – Australia (4:1) jest trochę mylący, trzy z czterech singli w Porsche Arena w Stuttgarcie kończyło się w trzech setach. Mistrzynią dreszczowców okazała się Andrea Petkovic, która jednego dnia zakończyła zwycięski mecz z Samanthą Stosur 12:10 trzecim secie, drugiego z Jarmilą Gajdosovą 8:6. Ważny punkt dodała Andżelika Kerber i tylko debel grano na pokaz.

Sporo się działo także w spotkaniach Grupy Światowej II, w której dobrze poradziły sobie Szwajcarki w Szwecji, względnie łatwo awansowała do baraży u siebie drużyna Holandii i na wyjeździe USA, ale nawet w meczu mocnych Amerykanek z Argentyną w Buenos Aires była chwila niepewności, gdy Coco Vandeweghe musiała w niedzielę zastąpić chorą Serenę Williams i nie dała rady Pauli Ormaechei. Pomogła starsza siostra – Venus.

Zdecydowanie najwięcej emocji przyniósł mecz Rumunia – Hiszpania, bo groźna Garbine Muguruza niespodziewanie pokonała obie Rumunki, także nr 3 na świecie Simonę Halep i musiał rozstrzygać debel.

Półfinały Grupy Światowej I oraz baraże Pucharu Federacji odbędą się 19 i 20 kwietnia 2015 roku.

> Grupa Światowa I

Québec City: • Kanada – Czechy 0:3 (F. Abanda – Ka. Pliskova 2:6, 4:6; G. Dabrowski – T. Smitkova 1:6, 2:6; Dabrowski – Pliskova 4:6, 2:6).
Genua: • Włochy – Francja 2:3 (S. Errani – C. Garcia 7:6 (7-2), 7:5; C. Giorgi – A. Cornet 6:4, 6:2; Errani – K. Mladenovic 4:6, 3:6; Giorgi – Garcia 6:4, 0:6, 2:6; Errani, R. Vinci – Mladenovic, Garcia 1:6, 2:6).
Kraków: • Polska – Rosja 0:4 (A. Radwańska – S. Kuzniecowa 4:6, 6:2, 2:6; U. Radwańska – M. Szarapowa 0:6, 3:6; A. Radwańska – Szarapowa 1:6, 5:7; K. Jans-Ignacik, A. Rosolska – W. Diaczenko, A. Pawliuczenkowa 4:6, 4:6).
Stuttgart: • Niemcy – Australia 4:1 (A. Kerber – J. Gajdosova 6:4, 2:6, 4:6; A. Petkovic – S. Stosur 6:4, 3:6, 12:10; Kerber – Stosur 6:2, 6:4, Petkovic – Gajdosova 6:3, 3:6, 8:6; J. Goerges, S. Lisicki – C. Dellacqua, O. Rogowska 6:7 (2-7), 7:6 (9-7), 10-6).

> Grupa Światowa II

Appeldoorn: • Holandia – Słowacja 4:1 (K. Bertens – A. K. Schmiedlova 2:6, 5:7; A. Rus – M. Rybarikova 6:3, 6:4; Bertens – Rybarikova 6:1, 2:6, 6:1; Rus – Schmiedlova 6:3, 2:6, 6:4; R. Hogenkamp, M. Krajicek – K. Kucova, Schmiedlova 7:5, 6:1).
Galati: • Rumunia – Hiszpania 3:2 (S. Halep – S. Soler-Espinoza 6:2, 6:1; I. C. Begu – G. Muguruza 3:6, 2:6; Halep – Muguruza 4:6, 3:6; Begu – Soler-Espinoza 6:2, 6:4; Begu, M. Niculescu – Muguruza, A. Medina Garrigues 5:7, 6:3, 6:2).
Helsingborg: • Szwecja – Szwajcaria 1:3 (R. Peterson – T. Bacsinszky 6:7 (4-7), 0:6; J. Larsson – B. Bencic 1:6, 2:6; Larsson – Bacsinszky 3:6, 6:7 (5-7); Larsson, Peterson – V. Golubic, X. Knoll 5:7, 6:2, 10-5).
Buenos Aires: • Argentyna – USA 1:4 (P. Ormaechea – V. Williams 3:6, 2:6; M. Irigoyen – S. Williams 5:7, 0:6; Ormaechea – C. Vandeweghe 6:4, 6:4; Irigoyen – V. Williams 1:6, 4:6; T. Bua, N. Podoroska – T. Townsend, Vandeweghe 2:6, 3:6).

Tenis
Iga Świątek broni tytułu w Madrycie. Już na początku szansa na rewanż
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Tenis
Porsche nie dla Igi Świątek. Jelena Ostapenko nadal koszmarem Polki
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu