Reklama

Nadal znów się śmieje

Skończyły się urlopy, ligi w Azji i pokazy. Od niedzieli ruszają cykle WTA i ATP oraz gra o Puchar Hopmana. I już za dwa tygodnie pierwszy z Wielkiego Szlema – Australian Open

Aktualizacja: 02.01.2016 21:06 Publikacja: 02.01.2016 19:06

Nadal znów się śmieje

Foto: AFP

Miło zauważyć, że Agnieszka Radwańska po dobrym końcu starego roku ma też dobry początek nowego – odebrała puchar króla Tajlandii za wygraną w pokazowym turnieju w Hua Hin i mogła z poczuciem dobrze wykonanej pracy pojechać na start sezonu do Shenzen.

Wybrała jeden z siedmiu chińskich turniejów WTA, względnie nieduży (pula 426,75 tys dol.), taki w sam raz na spokojny początek przed podróżą do Australii. Polka jest rozstawiona w Shenzen z nr 1, nr 2 to Petra Kvitova, więcej groźnych rywalek nie widać, choć nr 6 – Eugenie Bouchard kiedyś na to miano zasługiwała.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Tenis
Jannik Sinner wygrał Wimbledon. Jeszcze kilka miesięcy temu był zawieszony za doping
Tenis
Wojciech Fibak dla „Rzeczpospolitej”: Wydaje się, że wróciła terminatorka Iga
Tenis
Tomasz Wacławek: Iga Świątek. Polska księżna Wimbledonu
Tenis
Iga Świątek pierwszą polską mistrzynią Wimbledonu. Nie pozwoliła rywalce marzyć
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Tenis
Postawiła siebie na pierwszym miejscu. Amanda Anisimova – rywalka Igi Świątek w finale Wimbledonu
Reklama
Reklama