Aktualizacja: 20.02.2016 21:01 Publikacja: 20.02.2016 20:11
Szwajcar Marco Chiudinelli był w drużynie, która w 2014 roku zdobyła Puchar Davisa
Foto: WROCŁAW OPEN
Sukces Hernycha jest niewątpliwy, w półfinale 36-letni Czech pokonał 7:6 (7-5), 6:4 Dustina Browna, tenisistę, który w rankingu ATP i w sercach wielu kibiców stoi znacznie wyżej.
Chwalić niespodziewanego finalistę warto także dlatego, że zagra o tytuł we Wrocławiu drugi raz, od pierwszego minęło dwanaście lat, to w tenisie kawał czasu. W 2004 roku przegrał ostatni mecz z Karolem Beckiem, już wtedy uważanym za niespełnioną nadzieję słowackiego tenisa. Beck dziś ma niespełna 34 lata, ale karierę w zasadzie skończył (choć w rankingu jeszcze jest, na 1252 miejscu) i został trenerem. Hernych, choć starszy, gra dalej.
W niedzielę rusza Roland Garros – ulubiony turniej Igi Świątek. Polka broni tytułu, ale w to, że wygra w Paryżu...
Hubert Hurkacz przegrał 6:7 (4-7), 3:6 z Amerykaninem Tommym Paulem i - tak jak przed rokiem - pożegnał się z tu...
W świecie tenisa doszło do głośnego rozstania. Novak Djoković zakończył współpracę z Andym Murrayem, który prze...
Iga Świątek nie obroni tytułu w Rzymie. Już w trzeciej rundzie przegrała 1:6, 5:7 z Amerykanką Danielle Collins....
Dzięki triumfowi Aryny Sabalenki w Madrycie Iga Świątek zachowała pozycję wiceliderki rankingu WTA. W tym tygodn...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas