W lutym ubiegłego roku 55-letni Guido Huwiler i jego żona, 57-letnia Rita Ruttimann (macocha Mischy Gassera) wyjechali ze swojego domu w Olten, 80 km na zachód od Zurychu.
Pokonali 17 tys. km, by po roku i przejechaniu przez 20 państw dotrzeć do Pjongczangu, gdzie ich syn, Mischa Gasser, startował w zawodach narciarstwa freestylowego. Jak mówi jego ojciec, o starcie w igrzyskach olimpijskich marzył od 5. roku życia.
Najtrudniejszym wyzwaniem dla pary Szwajcarów była podróż przez słynną Pamir Highway, inaczej zwaną Traktem Pamirskim. Ta wybudowana w latach 30. ubiegłego wieku droga biegnie przez trzy główne przełęcze Pamiru: Tałdyk, Kyzyłart i Okbajtal.
Duża część trasy biegnie na wysokości powyżej 4 tys. m n.p.m.