W Krakowie zagrać jak z Niemcami

Dzisiaj o 20.30 Polacy spotykają się z USA. To ostatni sprawdzian kadry Leo Beenhakkera przed zgrupowaniem poprzedzającym mistrzostwa Europy

Aktualizacja: 26.03.2008 11:25 Publikacja: 26.03.2008 01:17

Padający w Krakowie śnieg utrudniał przygotowania do meczu z USA. Przy piłce: Maciej Żurawski

Padający w Krakowie śnieg utrudniał przygotowania do meczu z USA. Przy piłce: Maciej Żurawski

Foto: Fotorzepa, Bartosz Siedlik

To nie będzie zwyczajny mecz towarzyski, to będzie mecz ostatniej szansy dla kilku piłkarzy, do których Leo Beenhakker nie ma jeszcze przekonania. O miejscu w kadrze na mistrzostwa Europy marzy ponad 30 zawodników, kilkunastu będzie musiało obejść się smakiem. Wczoraj trener reprezentacji Polski zapowiedział, że 18 maja na zgrupowanie do Niemiec zabierze tylko dwóch zawodników rezerwowych, którzy pojechaliby na turniej jedynie w przypadku kontuzji któregoś z podstawowych piłkarzy.

– Doskonale wiem, że z USA gramy towarzyski mecz, jednak chcę zobaczyć wszystkich piłkarzy zaangażowanych na sto procent, tak jakby właśnie rozpoczynali mistrzostwa Europy. Mają sobie wyobrażać, że Amerykanie to Niemcy, i pokazać mi, na co ich stać – mówił Beenhakker.

I chociaż zaznaczał, że nie przestanie oglądać ligowych występów innych zawodników, to jednak przyznał, że w połowie kwietnia zawęzi krąg piłkarzy zachowujących szansę na występ w mistrzostwach do 30.

3 mecze międzypaństwowe rozegrała w tym roku kadra Beenhakkera. Bilans: 3 zwycięstwa, bramki: 5-0

Pytanie tylko, jak dużo Beenhakker będzie mógł zobaczyć podczas dzisiejszego meczu. Na wtorkowym wieczornym treningu ledwo rozróżniał sylwetki piłkarzy w bez przerwy padającym śniegu. Boisko na stadionie Wisły fatalnie wyglądało już w sobotę podczas ligowego meczu z Odrą Wodzisław, a trzydniowe przymrozki i opady deszczu spowodowały, że nawierzchnia jeszcze się pogorszyła. Kiedy na trening wychodził Ebi Smolarek, który w barwach Racingu Santander grywa w zdecydowanie cieplejszym klimacie, Beenhakker zawołał go do siebie i, wskazując na trawę, zapytał: – To chyba taka nawierzchnia, jaką lubisz najbardziej?

Fatalna pogoda to także jeden z powodów opuszczenia zgrupowania przez Michała Żewłakowa. Obrońca Olympiakosu już z Grecji przyjechał przeziębiony i nie było sensu narażać go na dłuższą przerwę w treningach. O tym, że przygotowania do mistrzostw Europy rozpoczęły się na dobre, świadczy zatrudnienie przez Beenhakkera trenera od przygotowania fizycznego.

– Do tej pory taki człowiek nie był nam w sztabie potrzebny, bo przed meczami eliminacyjnymi widziałem piłkarzy tylko przez kilka dni. Michael Lindemann zadba, by podczas zgrupowania w Niemczech każdy zawodnik miał inne obciążenie. Jacek Krzynówek i Euzebiusz Smolarek grają na tej samej pozycji, ale wymagają zupełnie innego treningu, podobnie Mariusz Lewandowski i Radosław Majewski – tłumaczył selekcjoner.

Po bardzo długiej przerwie spowodowanej kontuzją do kadry wrócił Arkadiusz Radomski. Beenhakker uznał, że piłkarz, który pomógł w wywalczeniu awansu, zasługiwał na kolejne powołanie. Główną zaletą piłkarza Austrii Wiedeń jest uniwersalność.

W dzisiejszym meczu może zarówno zagrać na środku obrony, jak i zastąpić Dariusza Dudkę na pozycji defensywnego pomocnika. – Tacy zawodnicy są w cenie i im więcej ich w kadrze, tym lepiej. Chcieliśmy się też przyjrzeć Pawłowi Golańskiemu, który był podstawowym obrońcą, jednak z powodu kłopotów zdrowotnych nie grał w ostatnich meczach eliminacyjnych – mówił asystent selekcjonera Bogusław Kaczmarek.

Niezależnie od wyniku meczu z USA większość zawodników powołanych na to spotkanie pojedzie także na Euro. Szczególnie zaś powinni się starać: Paweł Brożek, Michał Pazdan (szykowany na zastępcę Radosława Sobolewskiego), Łukasz Piszczek i Michał Goliński. Ich wyjazd do Austrii byłby niespodzianką. Spoza tej grupy liczyć się będą tylko Majewski, Tomasz Lisowski, Rafał Murawski, Jakub Wawrzyniak i Tomasz Zahorski.

Boruc – Wasilewski, Radomski (po przerwie Jop), Bąk, Bronowicki – Łobodziński, Lewandowski, Dudka, Krzynówek – Żurawski – Brożek (po przerwie Smolarek)

Bramkarze:

Marcus Hahnemann (Reading FC), Tim Howard (Everton FC)

Obrońcy:

Carlos Bocanegra (Fulham FC), Steve Cherundolo (Hannover 96), Jay DeMerit (Watford FC), Cory Gibbs (Charlton Athletic), Oguchi Onyewu (Standard Liege), Heath Pearce (Hansa Rostock), Jonathan Spector (West Ham United)

Pomocnicy:

Michael Bradley (SC Heerenveen), Ricardo Clark (Houston Dynamo), Landon Donovan (Los Angeles Galaxy), Benny Feilhaber, Eddie Lewis (obaj Derby County)

Napastnicy:

Brian Ching (Houston Dynamo), Clint Dempsey, Eddie Johnson (obaj Fulham FC), Josh Wolff (TSV 1860 Monachium).

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: m.kolodziejczyk@rp.pl

Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Sport
Sportowcy spotkali się z Andrzejem Dudą. Chodzi o ustawę o sporcie
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Sport
Czy Andrzej Duda podpisze nowelizację ustawy o sporcie? Jest apel do prezydenta