Według informacji w prasie szefowie japońskiego zespołu rozważają możliwość zwolnienia Włocha Jarno Trulliego i zastąpienie go dotychczasowym kierowcą testowym, Japończykiem Kamui Kobayashim.

Uczestniczący w testach Kobayashi jest jednym z zawodników objętych programem rozwoju młodych kierowców Toyoty. W ostatnim sezonie w jej barwach startowali Trulli i Niemiec Timo Glock, jednak oficjalnie strona japońska nie potwierdziła jeszcze, że utrzymuje ten składu na rok następny.

Ogólnoświatowy kryzys finansowy i postępujący spadek sprzedaży aut największych koncernów samochodowych powoduje, że wszystkie zespoły w Formule 1 dążą do maksymalnego obniżenia kosztów. Jedną z dróg może być rezygnacja z kierowców posiadających bardzo korzystne kontrakty liczone w milionach dolarów, na rzecz mniej doświadczonych, którym można zaproponować dużo niższe stawki.

Z kolei na torze w portugalskim Algarve 19 stycznia po raz pierwszy pojawi się nowy bolid Williams-Toyota. Zespół już wcześniej zrezygnował z oficjalnej prezentacji modelu FW31 przed nowym sezonem mistrzostw świata Formuły 1.

Ta decyzja również związana jest ze strategią cięcia kosztów, zaakceptowaną przez wszystkie zespoły startujące w tej prestiżowej rywalizacji.