- Moim zdaniem nie ma on żadnych kwalifikacji do prowadzenia kadry - ocenił w nSport dwukrotny wicemistrz olimpiski.
Choroś zastąpił dziś Zygmunta Smalcerza na stanowisku trenera kadry. W poprzedniej kadencji pełnił funkcję sekretarza generalnego Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów.
- Szymon Kołecki miał prawo do odrębnego zdania, dał temu wyraz podczas jawnego głosowania w komisji. Jeżeli nie będzie chciał pracować z nowym trenerem kadry, zarząd PZPC rozważy możliwość zatrudnienia dla niego innego szkoleniowca, z którym zawodnik będzie pracował w klubie. Oczywiście, w tej sytuacji warunkiem otrzymania przez Kołeckiego powołania do kadry będzie przyjazd na ostatnie zgrupowanie przed ważnymi zawodami i zaliczenie sprawdzianu, jaki zostanie wyznaczony przez trenera Chorosia - odniósł się do protestu Kołeckiego prezes związku Zygmunt Wasiela.