Majka: Umiem pokonać słabość

Rafał Majka, trzeci kolarz tegorocznej Vuelty o zakończonym sezonie i przyszłorocznych igrzyskach w Rio

Publikacja: 19.10.2015 20:23

Rafał Majka

Rafał Majka

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Rzeczpospolita: Napisał pan na blogu, że siedzi teraz przy kominku, kosi trawnik, odpuszcza dietę. To najlepszy sposób, by odreagować morderczy sezon kolarski?

Rafał Majka: Najbardziej doceniam to, że mogę być z żoną, spędzać czas z rodziną. W tym roku byłem może z 50 dni w domu. Tylko na wyścigach spędziłem 87 dni, startując, przejechałem 13 662 km. Kiedy wyjeżdżam sam na zgrupowania, biorę Magdę ze sobą, ale gdy przygotowujemy się z drużyną, już takiej możliwości nie ma. Lubię więc październik, listopad. Mamy czas dla siebie, a ja mogę sobie wreszcie podjeść, napić się trochę alkoholu. W trakcie sezonu uważam na to, co jem i piję. Gdy przygotowywałem się do wielkich tourów, nie tknąłem nawet lampki wina.

Pozostało 89% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Sport
Wsparcie MKOl dla polskiego kandydata na szefa WADA
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sport
Alpy 2030. Zimowe igrzyska we Francji zagrożone?
Sport
Andrzej Duda i Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Czy to w ogóle możliwe?
Sport
Putin chciał zorganizować własne igrzyska. Rosja odwołuje swoje plany
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sport
Narendra Modi marzy o igrzyskach. Pójdzie na starcie z Arabią Saudyjską i Katarem?