Turniej Sun Bowl Western Refining College All-America Golf Classic na polu El Paso w Teksasie był prestiżową rywalizacją 22 najlepszych zawodników ubiegłego sezonu ligi NCAA. Ma ponad 40-letnią tradycję, zwycięzcami bywali późniejsi świetni zawodowcy, mistrzowie Wielkiego Szlema, PGA Tour i legendy Pucharu Rydera, wśród nich Davis Love III, Billy Mayfair, David Duval, Notah Begay, Tiger Woods i Matt Kuchar.
Meronk jest pierwszym Polakiem, który wziął udział w tych zawodach. Kwalifikacja dla Adriana była dość oczywista – w poprzednich rozgrywkach otrzymał nagrodę dla najlepszego golfisty Konferencji Południowej, był zdecydowanym liderem swej drużyny, East Tennessee State University (ETSU Buccaneers) w lidze uniwersyteckiej. Rekomendacje miał dwie, obie mocne, od znanego producenta sprzętu golfowego – firmy PING oraz magazynu Golfweek.
Do wygranej wcale nie było daleko – Meronk po pierwszej rundzie był wiceliderem (70 uderzeń), obronił tę pozycję po dwóch dniach gry (70+68). Dopiero ostatnia runda była trochę słabsza (73), w sumie wynik +2 (211) dał Polakowi dzielone z Beau Hosslerem (Texas) 5. miejsce. Przed nim byli: zwycięzca Zack Jaworski (Vanderbilt) -6, następnie Matthias Schwab (Vanderbilt), Zach Wright (LSU) i Claudio Correa (South Florida), wszyscy -4.
Piąta pozycja w tak ważnym turnieju indywidualnym to dobre podsumowanie kolejnej udanej jesieni polskiego stypendysty East Tennessee State University. Adrian Meronk jeszcze przed sezonem akademickim wystartował w bardzo cenionym turnieju U. S. Amateur (amatorskich mistrzostwach USA).
Uczestniczyło w nim 312 golfistów, Polak zakwalifikował się po rundzie wstępnej i dogrywce do fazy pucharowej: match-play. Dopiero wtedy przegrał spotkanie o awans do 1/16 finału z Amerykaninem Maverickiem Antcliffem, czyli zakończył rywalizację na 33-64. miejscu.