Aktualizacja: 19.05.2025 07:06 Publikacja: 31.01.2023 18:03
Foto: Adobe stock
Łotwa to kolejny kraj, którego przedstawiciel wyraził głośny sprzeciw wobec powrotu do sportu przedstawicieli krajów prowadzących wojnę w Ukrainie. To odpowiedź na deklarację władz Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) rozważających dopuszczenie zawodników z Rosji i Białorusi do rywalizacji - podobno przy poparciu większości członków organizacji.
Sprzeciw wyrazili już politycy oraz działacze z Polski, Estonii, Litwy, Łotwy i Norwegii. - To ruch polityczne i moralnie zły. Musimy wzmacniać izolację, bo sport jest narzędziem w rosyjskiej machinie propagandowej - przypomina na Twitterze estońska premier Kaja Kallas.
Rząd teoretycznie zostawia spółkom Skarbu Państwa wolną rękę w kwestii sponsorowania sportu, ale kodeks dobrych...
W środę, 9 kwietnia, w warszawskim hotelu Sheraton Grand odbyła się druga gala plebiscytu Herosi WP, podczas któ...
W krakowskiej Tauron Arenie odbyła się największa w historii lekcja z udziałem niemal 8 tys. uczniów szkół ponad...
Witold Bańka jest jedynym kandydatem na szefa Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Polak może pozostać na st...
Druga gala Herosów odbędzie się w środę 9 kwietnia w Warszawie. W głosowaniu plebiscytu WP SportoweFakty interna...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas