Kolarstwo w Rio: morze, plaża, góry i tropikalny las

Pierwszy olimpijski weekend to wyścigi indywidualne mężczyzn i kobiet. Polacy powinni walczyć o medale.

Aktualizacja: 04.08.2016 20:15 Publikacja: 04.08.2016 19:38

Rafał Majka wystartuje już w sobotę o 14.30

Rafał Majka wystartuje już w sobotę o 14.30

Foto: AFP, Kenzo Tribouillard

Wyniki wyścigów ze startu wspólnego podczas ostatnich igrzysk najlepiej świadczą o tym, w jak głębokim kryzysie było polskie kolarstwo: Ateny – Tomasz Brożyna, 56. miejsce; Pekin – Przemysław Niemiec, 16.; Londyn – Michał Kwiatkowski, 59.

Szczęśliwie Londyn zakończył wieki ciemne. Jeszcze w tym samym roku Kwiatkowski zajął drugie miejsce w Tour de Pologne, potem przyszły zwycięstwa etapowe i w klasyfikacji górskiej Rafała Majki w Tour de France, mistrzostwo świata Kwiatkowskiego, miejsca w pierwszej dziesiątce wielkich tourów Majki i Niemca. Rozpoczęła się nowa epoka. Chciałoby się powiedzieć – oświecenie.

Do Rio Polacy pojechali co najmniej po miejsce w czołowej dziesiątce, może po medal. Drużynę tworzy kwartet kolarzy jeżdżących w najlepszych zawodowych zespołach: Michał Gołaś i Michał Kwiatkowski z brytyjskiego Team Sky oraz Maciej Bodnar i Rafał Majka z rosyjskiej grupy Tinkoff. Kapitanem drużyny jest Gołaś, ale liderami Kwiatkowski i Majka.

Tuż przed startem trener Piotr Wadecki z tej dwójki wyznaczy lidera, na którego będą pracować pozostali. Więcej argumentów przemawia za Majką. Debiutujący na igrzyskach 26-letni kolarz z Zegartowic niedawno wygrał klasyfikację górską Tour de France, był piąty w Giro d'Italia. Kwiatkowski poza jednym zwycięstwem na początku sezonu jest daleki od formy z mistrzowskiego roku 2014.

Gospodarze jak zwykle poprzez wyścig kolarski chcą się pochwalić okolicą i pokazać jej różnorodność. Tym razem będą: morze, plaża, tropikalny las, góry i miasto. Start i metę wyznaczono przy Copacabanie.

Na igrzyskach tak trudnej trasy jeszcze nie było. Liczy blisko 240 km. Najpierw prowadzi przez nadmorski bulwar, potem jest wjazd w pierwszą strefę pagórkowatą, gdzie kolarze zrobią cztery pętle, powrót nad oceanem do Rio i kolejne trzy rundy, ale tym razem z mocnym podjazdem (8,8 km). Do mety poprowadzi 16-kilometrowy zjazd.

Majka ze swoimi predyspozycjami w takich warunkach powinien się czuć jak w Alpach i Pirenejach, gdzie zdobywał koszulkę najlepszego górala Tour de France. Może trochę żałować, że dojazd na metę nie jest pod górę, natomiast Kwiatkowski nie powinien narzekać na takie zakończenie. On potrafi wygrać wyścig na zjazdach, jak ten mistrzowski w Ponferradzie.

W Rio zabraknie najlepszego sprintera Marka Cavendisha i innych kolarzy tego typu, bo ocenili, że nie mają szans na medale. Na liście startowej są specjaliści od jazdy w górach i wyścigów jednodniowych – trzykrotny zwycięzca Tour de France Brytyjczyk Chris Froome, triumfator wszystkich wielkich tourów Włoch Vincenzo Nibali, fachowcy od trudnych klasyków Hiszpan Alejandro Valverde i Belg Philippe Gilbert, mocni Kolumbijczycy.

W niedzielę na trasie o 100 km krótszej pojadą kobiety. Wystartują trzy Polki: Małgorzata Jasińska, Katarzyna Niewiadoma i Anna Plichta. Najbardziej utytułowana jest 21-letnia Niewiadoma. Wygrywała w tym roku dwa wyścigi – Giro del Trentino i Festival Elsy Jacobs, była siódma w żeńskim odpowiedniku Giro d'Italia – Giro Rosa. – Pasuje mi trasa, ale nie wiem, jak rywalki będą się tam czuły. Może tak dobrze jak ja? – mówiła przed wyjazdem na igrzyska.

Dobre samopoczucie nie opuszcza mistrzyni świata Elizabeth Armistead. Brytyjka w lipcu została zawieszona przez rodzimą federację za to, że trzykrotnie nie znaleźli jej kontrolerzy agencji antydopingowej. Zawodniczka tłumaczyła się, że dwa razy źle wpisała miejsce pobytu, a raz kontroler nie został wpuszczony do hotelu. Armistead wygrała apelację i w Rio pojedzie. Rywalki nie kryją oburzenia wobec tak podejrzanej tolerancji.

Sport
Witold Bańka dla "Rzeczpospolitej": Iga Świątek i Jannik Sinner? Te sprawy dały nam do myślenia
Sport
Kiedy powrót Rosji na igrzyska olimpijskie? Kandydaci na szefa MKOl podzieleni
Sport
W Chinach roboty wystartują w półmaratonie
Sport
Maciej Petruczenko nie żyje. Znał wszystkich i wszyscy jego znali
Sport
Czy igrzyska staną w ogniu?