Grupa Sky wygwizdana przez kibiców

Lider wyścigu Geraint Thomas wygrał królewski etap z metą w Alpe d'Huez. Rafał Majka znów poniósł straty.

Aktualizacja: 19.07.2018 20:44 Publikacja: 19.07.2018 20:34

Grupa Sky wygwizdana przez kibiców

Foto: AFP

Francuski dziennik „L'Equipe", analizując sytuację w drużynie Sky i pytając, kto w niej jest kandydatem do zwycięstwa w tegorocznej Wielkiej Pętli – Thomas czy Christopher Froome – wśród wielu zalet pierwszego z kolarzy wymienił jeden zaskakujący argument. Obecny lider w przeciwieństwie do Froome'a nie wzbudza takiej niechęci. „W pierwszym tygodniu wyścigu przyciągał mniej gwizdów" – zauważa gazeta.

Publiczność na Tour de France nie lubi Froome'a (policja zatrzymała wczoraj jednego z kibiców, który próbował go uderzyć na podjeździe pod Alpe d'Huez), choć ten czterokrotnie stawał na najwyższym podium w Paryżu. Wyjaśniona zbyt późno, żeby nie wzbudzić wątpliwości, afera z ubiegłorocznej Vuelty zrobiła wiele złego angielskiemu kolarzowi. Oprócz tego od czasów Lance'a Armstronga wśród francuskich kibiców daje się zauważyć silna nuta antyanglosaska i nieżyczliwość wobec żelaznych liderów. Podczas długiego podjazdu pod Alpe d'Huez, gdy na czele wyścigu znajdował się Froome, znów było słychać gwizdy. Ale tym razem nie ucichły, gdy po drugie z rzędu zwycięstwo etapowe zmierzał Thomas. Były także głośne gwizdy i buczenie podczas dekoracji.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Sport
Sportowcy spotkali się z Andrzejem Dudą. Chodzi o ustawę o sporcie
Sport
Czy Andrzej Duda podpisze nowelizację ustawy o sporcie? Jest apel do prezydenta