Zamach na Smalcerza

Na wiadomość, że związek chce się pozbyć trenera kadry ciężarowców Zygmunta Smalcerza, zdecydowanie zareagował medalista olimpijski Szymon Kołecki

Publikacja: 30.10.2008 01:13

Zygmunt Smalcerz

Zygmunt Smalcerz

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

– Nie ma żadnych pomysłów, by zmieniać trenera – uspokaja prezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów (PZPC) Zygmunt Wasiela. – Co będzie dalej, zobaczymy po wyborach, które odbędą się 24 stycznia 2009.

Kołecki, który zamierza kandydować w wyborach do zarządu PZPC, uważa, że zamachu na Smalcerza chciano dokonać jak najszybciej. Mistrza olimpijskiego z Monachium (1972) miał zastąpić szef wyszkolenia Mirosław Choroś.

Kołecki, który za cztery lata zamierza w Londynie sięgnąć po złoty medal olimpijski, twierdził, że nie będzie z Chorosiem pracował. – Ale pan Smalcerz nie złożył rezygnacji, więc nie ma o czym mówić – argumentuje wicemistrz z Pekinu.

Smalcerz po igrzyskach miał chwile zwątpienia, dziś jednak twierdzi, że to już przeszłość: – O wszystkim i tak zadecyduje nowy zarząd, który ogłosi konkurs na trenera kadry.

Pytany, co sądzi o pomyśle, by z reprezentacją pracował Choroś, odpowiada, że nie jest to najlepsze rozwiązanie. Kołecki ma nadzieję, że Smalcerz zostanie na stanowisku. Jeśli nie, to on nie będzie trenował na obozach kadry.

– Wszyscy mnie zapraszają. Mogę jechać na zgrupowanie do Tunezji, mogę do Grecji czy Kazachstanu. Ale wierzę, że nie będzie takiej konieczności. Mam nadzieję, że znajdę się w nowych władzach PZPC i zrobię wszystko, by kolejne cztery lata nie zostały zmarnowane – mówi najlepszy polski sztangista.

Na razie jednak Kołecki oraz inny kandydat do medalu w Londynie Marcin Dołęga zajmą się swoimi kontuzjowanymi kolanami. W poniedziałek obaj będą operowani w Łodzi.

– Nie ma żadnych pomysłów, by zmieniać trenera – uspokaja prezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów (PZPC) Zygmunt Wasiela. – Co będzie dalej, zobaczymy po wyborach, które odbędą się 24 stycznia 2009.

Kołecki, który zamierza kandydować w wyborach do zarządu PZPC, uważa, że zamachu na Smalcerza chciano dokonać jak najszybciej. Mistrza olimpijskiego z Monachium (1972) miał zastąpić szef wyszkolenia Mirosław Choroś.

Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium
Sport
Sportowcy spotkali się z Andrzejem Dudą. Chodzi o ustawę o sporcie