Dla obu drużyn, które do niedzielnego meczu rozegrały po trzy spotkania ligowe, debiutanckie mecze w rozgrywkach PLFA II były ciężkimi lekcjami. Zarówno kielczanie jak i zespół z Rudy Śląskiej stracił łącznie w tych spotkaniach blisko 150 punktów zdobywając ich raptem, odpowiednio, 12 i 11.
Starcie zamykające ostatnią niedzielę rundy wiosennej Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego zapowiadało się jednak ciekawie, gdyż dla obu drużyn stawką było pierwsze w historii zwycięstwo w regularnych rozgrywkach.
Rywale z Grupy Południowej PLFA II zaskoczyli siebie i widzów bardzo dużą liczbą podań górą. Gros podań nie znajdowała jednak drogi do skrzydłowych, bądź była skutecznie strącana przez defensorów.
Zasłużone, jedenastopunktowe prowadzenie gości do przerwy nie gwarantowało im wygranej. Scyzory walczyły dzielnie aż do momentu, gdy jedno z podań ich rozgrywającego zostało przechwycone i po ładnej akcji powrotnej zamienione na przyłożenie dla Wojowników. Od tego momentu mecz był jednostronny, a triumf zespołu z Rudy Śląskiej niezagrożony.
W składzie gospodarzy wyróżnił się Kamil Piwowar, który po każdej swojej akcji powrotnej po wykopie przeciwników umożliwiał formacji ataku Scyzorów rozpocząć serię ofensywną w okolicach linii środkowej boiska.