Korty są szybkie, ale mnie to pasuje

Urszula Radwańska po pierwszym zwycięstwie w US Open

Publikacja: 27.08.2013 21:41

Jak ocenia pani swoje przygotowanie do US Open?

Urszula Radwańska:

?Grałam dobrze w Stanfordzie i Carlsbadzie, potem dopadła mnie jakaś infekcja. Nie wiadomo dokładnie, co to było, ale trzymała mnie trzy tygodnie. W Toronto i Cincinnati grałam osłabiona. Był jeden dzień, kiedy nie mogłam wstać z łóżka. Odwołałam występ w New Haven, zrobiłam sobie kilka dni bez treningów. Pierwszy raz dobrze poczułam się dopiero pięć dni temu.

Czy nie przeszkadza wam to, że publiczność w Nowym Jorku jest głośna i nie przestrzega tenisowej etykiety?

Mnie to w ogóle nie przeszkadza. Nawet nie zwróciłam uwagi na to, że na sąsiednim korcie było głośno. Znacznie gorzej jest, gdy z powodu deszczu musimy iść do szatni i tam czekać parę godzin. A deszcz wisiał w powietrzu.

Czy usztywniacz na pani prawym kolanie to coś poważnego?

Podczas treningu trochę sobie wykręciłam kolano. Ale to było kilka dni temu. Dziś już nie bolało. Mamy przy sobie naszego fizjoterapeutę, który robi bardzo dobrą robotę.

A taśmy na barku?

Z barkiem mam problemy już od dłuższego czasu. Jeśli gram parę turniejów z rzędu, to zaczynam go odczuwać. Ale to też nie jest poważne. ?Wielu tenisistów ma z tym problemy.

Pani siostra ?Agnieszka twierdzi, że na US Open jest jedna z najszybszych nawierzchni, na których gracie. Czy pani też tak uważa?

To prawda. Te korty są szybkie, ale mnie to pasuje. Lubię takie nawierzchnie.

Który z czterech szlemów lubi pani najbardziej?

Numerem jeden jest Wimbledon. Tam są prestiż i tradycja. Ale każdy wielki szlem ma coś w sobie i jest ważny. Tu jest inna atmosfera, np. ludzie, którzy zajadają popcorn na trybunach czy głośno się zachowują. Albo muzyka między gemami i konkursy na korcie centralnym. Są wielkie reklamy na Manhattanie i miasto tętniące życiem.

—wysłuchał w Nowym Jorku Tomasz Deptuła

Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium