Reklama
Rozwiń
Reklama

Musimy zaczerpnąć drugi oddech - mówi "Rz" Kamil Stoch

?Kamil Stoch, mistrz świata, dziewiąty po dwóch konkursach Turnieju Czterech Skoczni opowiada Krzysztofowi Rawie, dlaczego nie wywalczył podium w Ga-Pa.

Publikacja: 02.01.2014 04:00

Rozmowa w Ga-Pa

To już koniec pańskich marzeń o zwycięstwie w 62. Turnieju Czterech Skoczni?

Kamil Stoch: Myślę, że nie tylko zwycięstwo uciekło, ale też miejsce na podium. Ponad 50 punktów straty to jest już bardzo duża różnica.

Skoki były za słabe czy rywale za mocni?

Oba skoki wydawały mi się dzisiaj udane. Wcale nie różniły się tak wiele od tego z kwalifikacji. Cztery metry na tej skoczni to nie jest wcale dużo, wystarczy, że warunki będą inne, że ktoś ma odrobinę więcej wiatru z przodu lub z tyłu i już skacze właśnie cztery lub pięć metrów bliżej lub dalej. Przy pierwszym skoku błędu na pewno nie było, starałem się jak najdłużej walczyć, wyciągnąć z niego, ile się da. Nie spodziewałem się, że po drugiej próbie spadnę, raczej liczyłem na awans. Może jednak nie miałem dobrego dnia, trochę dziwnie się czułem i to uniemożliwiło mi dobre skakanie. Ale siódme miejsce przyjmuję pozytywnie.

Reklama
Reklama

Co dalej? Więcej luzu, jakaś zmiana nastawienia na austriacką część turnieju?

Następne konkursy potraktuję normalnie. Trzeba dalej walczyć, będę zbierał punkty do klasyfikacji Pucharu Świata, jak najwięcej. I jak zawsze – chcę cieszyć się skakaniem.

Bez presji wielkiego wyniku będzie łatwiej?

Myślę, że tak, to będzie jakieś ułatwienie.

Nie chce pan mówić ?o rozczarowaniu?

Po części ono jest, choć przecież nie mówiłem otwarcie, że jadę wygrać ten turniej. Po cichu liczyłem, że uda mi się wejść na podium. Teraz podium bardzo się oddaliło, pozostały już tylko bardzo małe teoretyczne szanse. Oczywiście, że będę się starał, choć zadanie jest niezwykle trudne. Skoro jednak zawsze powtarzałem, że w sporcie nie ma rzeczy niemożliwych, nie wypada się poddawać. Jeśli się uda, będzie super, jeśli nie, to nie będzie katastrofy.

Reklama
Reklama

Ustalmy zatem: jesteście jako drużyna w pewnym dołku formy?

Nie da się cały czas skakać na równym, bardzo wysokim poziomie. Musimy odzyskać dobrą dyspozycję. Teraz może jesteśmy odrobinę słabsi, ale kryzysem bym tego nie nazwał. Przyszedł czas na to, by zaczerpnąć drugi oddech i uderzyć z energią w drugiej części sezonu.

Powrót Simona Ammanna do wielkich wyników to dla pana niespodzianka?

Nie, bo Simon bardzo dobrze skacze od początku sezonu.

Ma pan już pewnego kandydata do końcowego zwycięstwa w turnieju?

Myślę, że cała trójka: Ammann, Morgenstern i Diethart ma takie same szanse. Każdy skacze świetnie, na wysokim i równym poziomie. Zadecyduje to, kto najlepiej wytrzyma presję psychiczną.

Reklama
Reklama

Dużo pan wie o Thomasie Dietharcie?

Podobno z Austrii przyjechał... Nic o nim nie wiem, poważnie. Jak napisze biografię, to przeczytam.

Opinia

Maciej Kot dwudziesty w Ga–Pa

Moje skoki w końcu były trochę lepsze. Z próby na próbę poprawiałem błędy. Pomysł, co zrobić, zaczął tlić mi się jeszcze w sylwestra wieczorem, gdy byliśmy na treningu. Oddałem parę skoków imitacyjnych i przyszły wnioski. Przedstawiłem trenerowi swoją wizję i zgodziliśmy się, co robić dalej. Chciałem rozpocząć Nowy Rok bardziej na luzie i się udało. Miejsce nie jest idealne, ale do czołówki jest już niedaleko. Poza tym jest tam ciasno, punkt w jedną lub drugą stronę oznacza różnicę kilku miejsc. Przed konkursami w Austrii jestem dobrej myśli. W Innsbrucku skocznia jest mniejsza, liczy się bardziej odbicie, szybkość nie jest tak potrzebna. W turnieju najbardziej lubię właśnie te dwie środkowe skocznie Ga-Pa i Bergisel. Bischofshofenmi nie odpowiada ze względu na długi i płaski rozbieg. Miny może mamy czasem niewyraźne, bo nie ma powodów do euforii, ale nie jest źle, przynajmniej Kamil ma dobrą pozycję do ataku.

Rozmowa w Ga-Pa

To już koniec pańskich marzeń o zwycięstwie w 62. Turnieju Czterech Skoczni?

Pozostało jeszcze 98% artykułu
Reklama
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Sport
Warszawa biegnie po rekord. W niedzielę odbędzie się 47. Nationale Nederlanden Maraton Warszawski
Sport
Znajdą się pieniądze na modernizację Polonii? Los inwestycji w rękach radnych
Sport
Stadion Polonii: ratusz poprosi cztery firmy o złożenie ofert
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Sport
Zmarł Hulk Hogan, ikona i popularyzator wrestlingu
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama