Rajdowe mistrzostwa świata tradycyjnie zaczynają się od mocnego akcentu. Walka na alpejskich serpentynach podczas Rajdu Monte Carlo potrwa od czwartku do niedzieli.
Robert Kubica i Maciej Szczepaniak rozpoczynają drugi pełny sezon w WRC za kierownicą forda fiesty obsługiwanego przez zespół zorganizowany przez polskiego zawodnika.
– W Rajdzie Monte Carlo o przebiegu rywalizacji będą w dużej mierze decydowały warunki pogodowe – mówi kierowca. – W zeszłym roku wygrałem tu dwa odcinki, ale teraz konkurencja będzie bardzo mocna. Monte Carlo to wspaniała impreza i każdy chce się tu pokazać z jak najlepszej strony, naszym celem będzie jednak gromadzenie ważnych doświadczeń.
Obsada inauguracyjnej rundy światowego czempionatu jest doborowa. Zgłosiło się aż 18 załóg w najmocniejszych samochodach kategorii WRC, a magnesem dla kibiców i postrachem dla regularnych uczestników cyklu jest udział dziewięciokrotnych mistrzów świata i siedmiokrotnych triumfatorów Rajdu Monte Carlo Sebastiena Loeba i Daniela Eleny.
Francuski arcymistrz spędził cały zeszły sezon na torach wyścigowych, walcząc w barwach Citroena w mistrzostwach świata samochodów turystycznych. Ponad 15 miesięcy temu żegnał się z kibicami startem w Rajdzie Francji, zakończonym zresztą w rowie poza drogą. Rajdowa pasja jednak nie przemija i teraz Loeb z Eleną powalczą na drogach wokół Gap i Monako o poprawę imponujących statystyk: jak dotąd 116 razy stawali na podium, w tym aż 78 na najwyższym stopniu, a także wygrali okrągłą liczbę 900 odcinków specjalnych.