Człowiek z innego świata

Bohdan Tomaszewski pierwszy opowiadał nam o Stanisławie Królaku, przemierzającym rowerem mazowieckie pola i zielone lasy. O kocich ruchach "Czarodzieja ringu" Leszka Drogosza i warkoczu "Złotej Eli" - Elżbiety Krzesińskiej na skoczni w Melbourne, o "Białym aniele" dyskobolu Edmundzie Piątkowskim. Mówił w radiu a my to wszystko widzieliśmy.

Publikacja: 27.02.2015 09:03

Stefan Szczepłek

Stefan Szczepłek

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

On nie mówił, on swoim niepowtarzalnym głosem i piękną polszczyzną nam wszystkim malował obrazy sportowców, a myśmy nie mogli odlepić uszu od radiodbiorników z magicznym oczkiem i zwykłych brudno-brązowych "kołchoźników".

Potem były książki. Najpierw "Kariera z kolcami" o Zdzisławie Krzyszkowiaku. Stała na mojej półce przy kozetce, obok Robinsona Crusoe. Potem "Romantyczne mecze" i "Milczące stadiony". Po lekturze każdej chciało mi się czytać więcej, skakać, biegać i grać. Żeby być Królakiem, Foikiem, Pietrzykowskim, Brychczym albo - Tomaszewskim.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Sport
Witold Bańka dla "Rzeczpospolitej": Iga Świątek i Jannik Sinner? Te sprawy dały nam do myślenia
Sport
Kiedy powrót Rosji na igrzyska olimpijskie? Kandydaci na szefa MKOl podzieleni
Sport
W Chinach roboty wystartują w półmaratonie
Sport
Maciej Petruczenko nie żyje. Znał wszystkich i wszyscy jego znali
Sport
Czy igrzyska staną w ogniu?