Aktualizacja: 05.09.2016 23:12 Publikacja: 05.09.2016 19:21
Natalia Partyka to trzykrotna złota medalistka Igrzysk Paraolimpijskich w tenisie stołowym.
Foto: AFP, Juan Mabromata
Szczyt był cztery lata temu w Londynie, gdy na wydarzenia paraolimpiady sprzedano 2,7 mln biletów (prawie o milion więcej niż w Pekinie), stadiony były pełne, bohaterowie wynoszeni na piedestał tak jak klasyczni olimpijczycy. Royal Mail wydawała znaczki z podobiznami brytyjskich zwycięzców, w ich rodzinnych miejscowościach malowano skrzynki pocztowe na złoto.
Bieg na 200 m, w którym Alan Oliveira pokonał Oscara Pistoriusa widziało w Brazylii więcej ludzi niż transmisję dobrego meczu piłkarskiego. 4200 sportowców ze 164 krajów czuło się w tych okolicznościach świetnie. Szef Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego (MKPar) sir Philip Craven mówił o „najwspanialszych paraigrzyskach w historii", także ze względu na sukces komercyjny.
- Amerykanie próbują przejąć kontrolę nad systemem antydopingowym, ale mam nadzieję, że administracja Donalda Trumpa będzie pragmatyczna - mówi "Rz" szef Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) Witold Bańka.
Podobnie jak przy każdym wyjeździe poza granice kraju, również zimą warto pamiętać o zapewnieniu sobie i naszym najbliższym ochrony, jaką daje właściwa polisa ubezpieczeniowa na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń.
Kandydaci na przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) przedstawili swoje programy. Wszyscy poruszyli sprawę ewentualnego powrotu Rosji i Białorusi do świata sportu.
Chińczycy w połowie kwietnia zorganizują pierwszy w historii półmaraton, gdzie obok ludzi wystartują roboty. Podstawowy warunek dopuszczenia maszyn – muszą mieć humanoidalny kształt.
Zmarł Maciej Petruczenko, postać w środowisku dziennikarzy sportowych niezwykła. Pracował tylko w jednej redakcji i to przez ponad 50 lat. Przyszedł w 1970 roku do „Przeglądu Sportowego” i pozostał tam do śmierci.
Do olimpijskiej rywalizacji w Los Angeles zostały jeszcze ponad trzy lata, ale gwałtowne pożary w Kalifornii sprawiają, że Amerykanie już dziś obawiają się o igrzyska.
Martin Fourcade, pięciokrotny mistrz olimpijski w biathlonie, wycofał się z ubiegania o stanowisko przewodniczącego Komitetu Organizacyjnego Igrzysk Olimpijskich Alpy 2030. W tle tej nagłej decyzji pojawia się polityka.
Do olimpijskiej rywalizacji w Los Angeles zostały jeszcze ponad trzy lata, ale gwałtowne pożary w Kalifornii sprawiają, że Amerykanie już dziś obawiają się o igrzyska.
Po wysunięciu kandydatury prezydenta Andrzeja Dudy na członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego okrzykom zdziwienia nie było końca. Niesłusznie. Przecież pasuje tam jak ulał, może nawet zostanie szefem?
Konrad Niedźwiedzki, czyli dyrektor sportowy Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego (PZŁS), będzie szefem polskiej misji olimpijskiej na zimowe igrzyska w Mediolanie i Cortinie d’Ampezzo.
Trwa największa impreza sportowa w tym roku – igrzyska olimpijskie w Paryżu. Platforma Max oferuje rewolucyjne rozwiązania w oglądaniu sportu. Dzięki streamingowym transmisjom widz może śledzić zmagania wszystkich olimpijczyków, w tym 210 reprezentantów Polski, z każdej areny, w dowolnie wybranym przez siebie momencie.
Upadek rządu we Francji może mieć konsekwencje nie tylko w polityce, ale i w świecie wielkiego sportu. W 2030 roku zimowe igrzyska olimpijskie mają odbyć się we francuskich Alpach pod warunkiem gwarancji finansowych państwa.
Narendra Modi chce zorganizować igrzyska. Ma na to duże szanse, choć indyjski komitet olimpijski od miesięcy jest w kryzysie i nie ma dyrektora generalnego.
Imane Khelif, algierska złota medalistka olimpijska w boksie, której występ na igrzyskach w Paryżu wzbudził tyle kontrowersji, stała się obiektem zainteresowania kreatorów mody.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas