Szczepłek: Oskarżeni mistrzowie PRL

Od 1 października ustawa dezubekizacyjna obejmie również piłkarzy grających w klubach tzw. pionu gwardyjskiego, czyli głównie Gwardii Warszawa i Wisły Kraków. Te kluby finansowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Aktualizacja: 24.09.2017 23:02 Publikacja: 24.09.2017 21:03

Szczepłek: Oskarżeni mistrzowie PRL

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Były Gwardie w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Katowicach, Opolu, Szczecinie, Słupsku, Szczytnie, Koszalinie... Legia i inne kluby wojskowe sprowadzały najlepszych sportowców pod pretekstem służby wojskowej, Gwardia robiła to samo (wojska Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego podlegały MSW) lub zapewniała im warunki lepsze niż miały inne kluby.

Sportowcy szli tam z własnej woli lub byli wcielani siłą. Ponieważ tzw. lewe etaty stanowiły w PRL normę, sportowiec nie miał wpływu na to, gdzie i na jakim stanowisku go zatrudniano. W przypadku Gwardii lub Wisły mogły to być etaty milicyjne lub w SB. W Gwardii przy Komendzie Stołecznej Milicji Obywatelskiej istniała tzw. Grupa S (Sportowa), w której zatrudniano większość sportowców klubu. Jeśli jakiemuś piłkarzowi należało zapłacić więcej, dawano mu etat na przykład w Biurze Ochrony Rządu. Nieżyjący już Ryszard Szymczak, który w finale olimpijskim w Monachium wszedł na boisko za Kazimierza Deynę, po igrzyskach został awansowany na porucznika milicji. Stopień oficerski miał słynny bokser Gwardii, dwukrotny mistrz olimpijski Jerzy Kulej.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Sport
Rafał Sonik z pomocą influencerów walczy z hejtem. 8 tysięcy uczniów na rekordowej lekcji
doping
Witold Bańka jedynym kandydatem na szefa WADA
Materiał Partnera
Herosi stoją nie tylko na podium