Reklama

Puchar Świata w Klingenthal: W Stochu nadzieja

Okrojona do czterech skoczków polska kadra dość dobrze spisała się na starcie kolejnych zawodów PŚ – wszyscy awansowali do pierwszego konkursu. Kwalifikacje wygrał Ryoyu Kobayashi, Kamil Stoch był trzeci

Publikacja: 10.12.2021 20:28

Puchar Świata w Klingenthal: W Stochu nadzieja

Foto: PAP, Grzegorz Momot

Wymuszony przez okoliczności, czyli bardzo słabą formę, podział reprezentacji na tych, którzy skaczą nadal w PŚ i na tych, którzy w trybie awaryjnym ćwiczą w Ramsau, przyniósł pierwszy pozytywny efekt – skoki czwórki wybranej na start w Klingenthal wyglądały zupełnie dobrze.

Po raz pierwszy tej zimy trener Michal Doleżal nie musiał się tłumaczyć z powodu absencji kogokolwiek w konkursie głównym. Nie tylko kwalifikacyjne, ale i treningowe skoki liderów kadry, Kamila Stocha i Piotra Żyły oglądało się z przyjemnością. Stoch był wśród najlepszych, w serii kwalifikacyjnej miał trzeci wynik (130 m). Żyła zajął 12. miejsce przy najsilniejszym wietrze w plecy. Nie najgorzej wyglądały też próby Pawła Wąska (18. pozycja) i Aleksandra Zniszczoła (45.).

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Skoki narciarskie
Polscy skoczkowie rozliczają trenera Thomasa Thurnbichlera
Skoki narciarskie
Thomas Thurnbichler zwolniony. Jest nowy trener polskich skoczków
Skoki narciarskie
Skoki narciarskie nad przepaścią. Trwa walka o odzyskanie wiarygodności
Skoki narciarskie
MŚ w Trondheim. Co dolega polskim skokom narciarskim?
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Skoki narciarskie
MŚ w Trondheim. Polska drużyna skoczków najgorzej od 20 lat
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama