Finał Ligi Światowej: przedolimpijska próba polskich siatkarzy

W meczu otwarcia w Rio de Janeiro mistrzowie świata pokazali siłę – pokonali Rosję 3:0. Polska gra dziś z USA

Aktualizacja: 24.07.2008 01:17 Publikacja: 24.07.2008 01:14

Finał Ligi Światowej: przedolimpijska próba polskich siatkarzy

Foto: AFP

Komercyjne aspekty Ligi Światowej zeszły na drugi plan, na kilkanaście dni przed startem igrzysk w Pekinie liczy się sport.

Już początek był ciekawy. Smaku klasycznej rywalizacji Brazylii z Rosją dodawał fakt, że to ubiegłoroczni finaliści Ligi z Katowic (wtedy mistrzowie świata wygrali 3:1) i rywale z olimpijskiej grupy eliminacyjnej.

Tym razem Brazylia zwyciężyła Rosję zadziwiająco łatwo. Tempo gry mistrzów świata było za szybkie dla siatkarzy Władymira Alekno. Tylko w pierwszym secie i na początku drugiego Rosjanie potrafili zatrzymywać ataki Andre, Dantego i Giby, nawet chwilami prowadzili, lecz w ostatnim spuścili głowy i poddali się. 12 tysięcy osób na trybunach Maracanazinho Gymnasium wpadło w euforię.

Trener Bernardo Rezende nie musi wiele zmieniać w składzie, jego gwiazdy się nie starzeją, a młodzi, których od czasu do czasu wpuszcza na boisko (wśród nich jest syn Bruno) też dają sobie radę.

Mecz otwarcia 19. edycji Ligi Światowej nie trwał nawet półtorej godziny. Jeśli trener Alekno liczył na przedolimpijskie rozpoznanie bojem, to trochę się przeliczył. Wśród Rosjan chwalić można było jedynie Semena Połtawskiego, ale też tylko za dwa sety. Rozgrywający Siergiej Grankin nie potrafił oszukać brazylijskiej obrony, nie pomógł także stary kapitan Wadim Chamuckich.

Brazylijczycy wygrywają Ligę Światową nieprzerwanie od 2003 roku, a w sumie już siedem razy. Skoro tak szybko pokonali Rosję, to nie należy przypuszczać, by przegrali w piątek z Japończykami. Kto zagra z mistrzami w półfinale, będzie miał pecha.

Polska zaczyna udział w turnieju od meczu z USA (dziś o 18.15). W tej samej grupie gra jeszcze Serbia. Trener Raul Lozano wziął do Rio de Janeiro pełny olimpijski skład – rozgrywających Pawła Zagumnego i Pawła Woickiego, atakujących Mariusza Wlazłego i Piotra Gruszkę, środkowych: Daniela Plińskiego, Łukasza Kadziewicza, Marcina Możdżonka, przyjmujących: Sebastiana Świderskiego, Marcina Wikę, Krzysztofa Gierczyńskiego i Michała Winiarskiego oraz libero Krzysztofa Ignaczaka.

Przed rokiem polscy siatkarze przegrali w katowickim Spodku z Amerykanami mecz o trzecie miejsce 1:3. Zwykle w roku olimpijskim drużyna USA bywa jeszcze mocniejsza. Najlepsi grają ostatnio w silnej lidze rosyjskiej, rozgrywający Lloy Ball i atakujący Clayton Stanley byli w składzie Dynamo TatTransGaz Kazań, które wygrało Ligę Mistrzów.

Serbowie odmłodzili reprezentację i nowi w kadrze coraz częściej zdejmują odpowiedzialność za wynik z barków starszych sław: Ivana Miljkovicia, Nikoli Grbicia i Andrei Gericia.

Pierwszy mecz rywali Polaków w grupie F zakończył się zwycięstwem Serbów 3:0.

Pozostałe mecze (czas polski)

• czwartek 24 lipca: Rosja – Japonia 15.00, USA – Polska 18.15

• piątek 25 lipca: Brazylia – Japonia 15.00, Polska – Serbia 18.15

• sobota 26 lipca: półfinały – 15.00 i 18.15 • niedziela 27 lipca: finał – 17.30

Transmisje telewizyjne na żywo w POLSACIE SPORT.

Oficjalna strona finału Ligi Światowej: www.fivb.org

Komercyjne aspekty Ligi Światowej zeszły na drugi plan, na kilkanaście dni przed startem igrzysk w Pekinie liczy się sport.

Już początek był ciekawy. Smaku klasycznej rywalizacji Brazylii z Rosją dodawał fakt, że to ubiegłoroczni finaliści Ligi z Katowic (wtedy mistrzowie świata wygrali 3:1) i rywale z olimpijskiej grupy eliminacyjnej.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Siatkówka
Wielki rok polskiej siatkówki. Wojciech Drzyzga: Taśma się nie zatrzyma
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Siatkówka
Polskie siatkarki poznały rywalki na mistrzostwach świata
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Siatkówka
Powódź w Polsce. Prezes Stali Nysa: Sport zszedł teraz na drugi plan
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego