W Bełchatowie bez sentymentów

Fart wygrał po raz pierwszy w tym sezonie we własnej hali. Skra wraca na właściwe tory

Publikacja: 31.10.2011 00:48

Czekali pięć kolejek, ale było warto. Pierwsze zwycięstwo odnieśli nad jedną z ligowych potęg. Do Kielc przyjechał Jastrzębski Węgiel prowadzony przez Lorenzo Bernardiego, z gwiazdami PlusLigi, reprezentantami Polski (Zbigniewem Bartmanem, Michałem Kubiakiem) i Włoch (Michałem Łasko).

Goście chyba zbyt łatwo uwierzyli, że mecz wygra się sam dzięki sile ich nazwisk. Po spotkaniu trener Bernardi narzekał, że to gospodarze mieli pod siatką sześciu wojowników, a jego zawodnikom zabrakło chęci.

Dobrą grę siatkarze z Jastrzębia zaprezentowali tylko w drugim, wygranym przez nich secie. Ostatecznie Fart zwyciężył 3:1.

Wreszcie przekonująco wygrała Skra Bełchatów. Mistrzowie Polski po dwóch porażkach i dwóch wymęczonych zwycięstwach nie mieli dobrych nastrojów. Podejmowali we własnej hali dotychczasowego wicelidera. Ale Delecta Bydgoszcz nie potrafiła nawiązać wyrównanej walki z gospodarzami. Przegrała 0:3.

Przy okazji tego pojedynku sentymentalną podróż do Bełchatowa odbył Stephane Antiga, który grał tam przez cztery ostatnie sezony. Kibice nie zapomnieli, ile zrobił dla klubu, i przywitali go owacją. Po pierwszej zagrywce meczu sentymenty poszły jednak w kąt. Francuz był najlepszy w swojej drużynie, ale nie zdołał poprowadzić Delecty do zwycięstwa. Po tej porażce drużyna z Bydgoszczy spadła na trzecie miejsce.

Lider tabeli ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonał we własnej hali AZS Politechnikę Warszawską. Zwycięstwo od początku zapowiadało się na łatwe i przyjemne. Goście stawili opór tylko w ostatniej partii, ale i ją przegrali.

 

6. KOLEJKA

• Lotos Trefl Gdańsk - Indykpol AZS Olsztyn 3:0 (25:20, 25:23, 25:18) • Fart Kielce - Jastrzębski Węgiel 3:1 (25:23, 22:25, 25:21, 25:19) • PGE Skra Bełchatów - Delecta Bydgoszcz 3:0 (25:19, 25:22, 25:20) • ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - AZS Politechnika Warszawska 3:0 (25:19, 25:21, 31:29)

Tabela

1. ZAKSA    6    18    18-3

2. Skra    6    12    14-10

3. Delecta    6    12    14-10

4. Resovia    5    11    12-5

5. Jastrzębski    6    11    14-10

6. Fart    6       7    10-13

7. Indykpol    6       7    9-13

8. Politechnika    6       3    8-17

9. Tytan    5       3        5-13

10. Trefl    6       3    5-15

Dziś mecz Asseco Resovii Rzeszów z Tytanem AZS Częstochowa.

Czekali pięć kolejek, ale było warto. Pierwsze zwycięstwo odnieśli nad jedną z ligowych potęg. Do Kielc przyjechał Jastrzębski Węgiel prowadzony przez Lorenzo Bernardiego, z gwiazdami PlusLigi, reprezentantami Polski (Zbigniewem Bartmanem, Michałem Kubiakiem) i Włoch (Michałem Łasko).

Goście chyba zbyt łatwo uwierzyli, że mecz wygra się sam dzięki sile ich nazwisk. Po spotkaniu trener Bernardi narzekał, że to gospodarze mieli pod siatką sześciu wojowników, a jego zawodnikom zabrakło chęci.

Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia
Siatkówka
Powódź w Polsce. Prezes Stali Nysa: Sport zszedł teraz na drugi plan
Siatkówka
Rusza siatkarska PlusLiga. Jeszcze więcej mocy
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Siatkówka
Transfery w PlusLidze. Zbroili się wszyscy
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką