LŚ: Kubańczycy zdobyli brąz

Kuba wygrała w Sofii z Bułgarią 3:2 (25:18, 19:25, 23:25, 25:23, 15:12) w meczu o trzecie miejsce w Lidze Światowej siatkarzy.

Publikacja: 08.07.2012 19:57

O godz. 19.45 czasu warszawskiego rozpocznie się finał, w którym Polacy zmierzą się z Amerykanami.

Mecz charakteryzował się przede wszystkim nierówną grą obu ekip. Raz falami zdobywali punkty gospodarze, chwilę później zawodnicy z Karaibów.

W pierwszym secie, ku uciesze miejscowych kibiców, Bułgarzy bardzo dobrze rozpoczęli. Prowadzili już 6:1, a to głównie za sprawą Todora Aleksiewa. Kubańczycy nie zamierzali jednak odpuszczać i doprowadzili do 12:12, a potem wszystko potoczyło się po ich myśli. Wilfredo Leon, mimo kontuzji stawu skokowego, poprowadził ich w tej partii do zwycięstwa 25:18.

Podobnie wyglądał drugi set. Choć tym razem podopieczni trenera Samuelsa Blackwooda dogonili rywali dopiero przy 16:16. Bułgarzy wyciągnęli jednak wnioski z pierwszej partii i tym razem w końcówce nie zabrakło im koncentracji. Coraz lepiej spisywał się kapitan zespołu Władimir Nikołow, który zakończył seta (25:19).

Kolejne partie były już znacznie bardziej wyrównane. Walka punkt za punkt trwała do ostatnich chwil. W trzecim secie górą byli gospodarze 25:23, a w czwartym Kubańczycy w identycznym stosunku. O końcowym rezultacie zdecydować tie-break, w którym od samego początku dominowali wicemistrzowie świata i wygrali 15:12.

Dla Kubańczyków nawet trzecie miejsce nie jest sukcesem. Od początku swojego pobytu w Sofii podkreślali, że przyjechali, by triumfować. Miała to być nagroda pocieszenia po tym, jak nie udało im się zakwalifikować do igrzysk w Londynie.

Siatkówka
PlusLiga siatkarską NBA? „Odjeżdżamy Europie”. Przyczyn jest kilka
Siatkówka
Wielki rok polskiej siatkówki. Wojciech Drzyzga: Taśma się nie zatrzyma
Siatkówka
Polskie siatkarki poznały rywalki na mistrzostwach świata
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia