Podpisaliście porozumienie o współpracy z Akademickim Związkiem Sportowym. Na czym ma ona polegać?
W uproszczeniu można powiedzieć, że chcemy stworzyć możliwość kontynuacji szkolenia młodzieży, która kończy liceum, a nie jest tak mocna sportowo, żeby już występować w najlepszych klubach. Często ta część naszych adeptów szuka pomysłu na siebie, myśli o studiach, ale nie chce też porzucać siatkówki. To oferta dla młodzieży, która kończy szkołę średnią, chce się uczyć i jednocześnie uczestniczyć w zorganizowanych formach siatkarskiej rywalizacji. Ten projekt ma przyciągnąć te wyższe uczelnie, które chciałyby uczestniczyć w lidze akademickiej. Projekt mamy rozpisany, teraz potrzebne są pieniądze. Czekamy na odpowiedź z Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz Ministerstwa Edukacji.