W PlusLidze pierwsze mecze play-off już w ten weekend. Wiadomo, że w półfinałach Skra zagra z Tytanem AZS Częstochowa, a Asseco Resovia z Zaksą Kędzierzyn-Koźle.
Każda z drużyn jest przetrzebiona przez kontuzje, wyjątkowo długi ligowy sezon dał się graczom mocno we znaki. Siatkarze zwracali na ten problem uwagę jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek i ostrzegali, że to może mieć decydujące znaczenie, gdy przyjdzie podejmować decyzję o grze w kadrze.
Nowy trener Andrea Anastasi rozmawiał z potencjalnymi kadrowiczami i nieoficjalnie wiadomo, że kilku z nich otrzyma jednak czas na leczenie i wypoczynek.
Paweł Zagumny deklaruje ponoć chęć powrotu do drużyny dopiero jesienią, po mistrzostwach Europy, gdy rozpoczną się przygotowania do Pucharu Świata w Japonii. Będzie to pierwsza kwalifikacja do igrzysk w Londynie. Polacy, jeśli nie awansują do PŚ na boisku, mają dostać „dziką kartę" (awansują tylko mistrz i wicemistrz Europy).
Nie wiadomo natomiast, kiedy wrócą Mariusz Wlazły, Michał Winiarski i Daniel Pliński. Dwaj ostatni z pewnością zechcą grać w reprezentacji, jeśli będą zdrowi. Wlazły po ubiegłorocznych MŚ ma wątpliwości, czy jest jeszcze potrzebny, ale Anastasi chyba go przekona.