Polacy dobrze rozpoczęli pierwszą partię z Francją, szybko zyskując trzypunktowe prowadzenie. Nie utrzymali jednak przewagi zbyt długo - liczne błędy doprowadziły do stanu 5:4 dla Francuzów. Na pierwszą przerwę techniczną Polacy schodzili jednak z dwupunktowym prowadzeniem.
Po przerwie Polakom udało się uspokoić grę, walka była jednak wyrównana. Do drugiej przerwy technicznej naszym zawodnikom udało się utrzymać prowadzenie, choć tylko jednopunktowe.
Po przerwie jednak Francuzi przyspieszyli i to oni zyskali dwupunktową przewagę. Udało im się ją utrzymać aż do końca pierwszego seta, którego wygrali do 23.
Drugi set od początku był niekorzystny dla Polaków. Francuzi złapali wiatr w żagle i popełniali mniej błędów niż nasi zawodnicy. Na pierwszą przerwę techniczną nasi rywale schodzili z trzypunktowym prowadzeniem.
Prowadzenie to zdołali utrzymać do drugiej przerwy. Nasi zawodnicy popełniali sporo własnych błędów, a Francuzi przedzierali się nawet przez potrójne bloki i świetnie się bronili.