– Decyzję podjąłem już w Alicante po przegranych kwalifikacjach olimpijskich, informując o tym drużynę. Ze względu na obowiązki służbowe prezesa Andrzeja Kraśnickiego jako szefa PKOL rozmowa o mojej decyzji odbyła się dopiero po jego powrocie do kraju. Dziękuję wszystkim zawodnikom i współpracownikom – mówił Wenta.

Jego dymisja była spodziewana. Związek Piłki Ręcznej w Polsce miał mu postawić ultimatum: rezygnuje  z pracy w Vive Kielce lub reprezentacji Polski. Wenta uprzedził ten ruch. Nie wiadomo, kto zostanie jego następcą.

Odchodzący trener doprowadził reprezentację Polski do drugiego miejsca w MŚ  w roku 2007  i trzeciego  w 2009 r. Rok później w  mistrzostwach Europy Polska była czwarta, igrzyska olimpijskie w Pekinie zakończyła na piątym miejscu.

Bezpośrednią przyczyną dymisji  były przegrane kwalifikacje do igrzysk w Londynie, ale kłopoty zaczęły się wcześniej: ostatnie wielkie turnieje drużyna Wenty kończyła na ósmym i dziewiątym miejscu.