Piłka ręczna. Tałant Dujszebajew i Dylan Nahi ofiarami rasizmu w Płocku?

Wydarzenia podczas ligowego klasyku w piłce ręcznej Orlen Wisła Płock – Industria Kielce odbiły się szerokim echem również w Europie. Padły oskarżenia o rasizm.

Publikacja: 17.10.2024 18:54

Tałant Dujszebajew

Tałant Dujszebajew

Foto: PAP/Szymon Łabiński

Zwycięstwo w tym prestiżowym spotkaniu odniosła broniąca tytułu Wisła 29:25. Ale nie wynik był najważniejszy. Atmosfera była cały czas napięta, doszło utarczek słownych i przepychanek między zawodnikami, a na koniec między trenerami obu drużyn.

Podczas meczu Jorge Maqueda (Kielce) ugryzł Mirsada Terzica (Płock). Sędziowie zdecydowali o 21 wykluczeniach. Szkoleniowiec z Kielc Tałant Dujszebajew miał opluć hiszpańskiego trenera Wisły Xaviera Sabate. Mimo że upłynęło kilka dni od meczu trwa składanie oświadczeń przez kluby i głównych aktorów wydarzenia.

Dlaczego europejskie media zajęły się polską „świętą wojną” na parkiecie?

Na tę polską „świętą wojnę” na parkiecie, jak określa się spotkania obu drużyn, zareagowały tytuły o wielkim zasięgu: hiszpańska „Marca”, francuski dziennik „L’Equipe”, niemiecki tabloid „Bild”. W hiszpańskim radio odbyła się na żywo dyskusja między trenerami.

Nie było miło. Dujszebajew tłumaczył, że słyszał jak publiczność w Płocku obraża zawodnika Industrii, Francuza Dylana Nahiego. Wykrzykiwano rasistowskie okrzyki. Powiedział o tym, sędziemu i trenerowi rywali. Hiszpan miał zareagować również w sposób rasistowski i skierował się do niego ze słowami, że jest „p….. Chińczykiem”.

Czytaj więcej

Sławomir Szmal: Dobrze, że nieustannie jeździmy na największe imprezy

„Żyję tak, odkąd miałem 16 lat i musiałem opuścić swój kraj. I nie jestem Chińczykiem, pochodzę z Kirgistanu. I wiem, że Xavier Sabate zrobił to celowo kilka razy” – mówił Dujszebajew w audycji radiowej w programie „El Largueo”.

Hiszpański trener tłumaczył, że otrzymał od Kirgiza pogróżki śmierci, był obrażany on i jego rodzina, został przez niego rzekomo opluty. Stwierdził, że padło wiele niepotrzebnych słów z obu stron, ale odżegnuje się od rasistowskich uwag. „Potępiam rasizm” – powiedział zdecydowanie Sabate.

Francuz Dylan Nahi nie słyszał rasistowskich okrzyków

24-letni Nahi nie słyszał, aby go obrażano w rasistowski sposób. „Był wielki hałas” – opowiadał w „L’Equipe”. Dopiero koledzy z drużyny i trener zwrócili mu na to uwagę. „Na parkiecie zdarzyło mi się to pierwszy raz. To strasznie głupie. Wiem o tym, że większość ludzi nie jest taka, tylko pewna mniejszość nie myśli. Doszło do pewnej eskalacji, ale mam nadzieję, że odpowiedni ludzie zajmą się tą sprawą” – mówił Nahi.

Francuz w żaden sposób nie zmienił pozytywnego stosunku do Polski. „Takie rzeczy zdarzają się wszędzie. Mieszkam w Polsce od czterech lat, w kraju, który mnie zachwycił, a moja rodzina czuje się tu bardzo dobrze” – dodał.

Oświadczenia Wisły, Industrii i władz Orlen Superligi

Wisła Płock wydała oświadczenie w języku polskim i angielskim. Odwołuje się do respektowania takich wartości jak: równość, szacunek dla każdego, braterstwo, tolerancja, zasady fair play. „W naszej utrwalonej w nas filozofii każdy zawodnik, trener, działacz, pomocnik pozostają pod ochroną tych Wartości, które są dla nas absolutnie ponad pochodzeniem, wyznaniem, kolorem skóry czy religią”.

Klub pilnie śledzi doniesienia i publikacje w tej sprawie. Wiele z nich nazywa „pomówieniami”. Podkreśla szacunek jakim darzy trenera Dujszebajewa i zawodników Industrii Kielce.

Industria w swoich mediach społecznościowych zamieszcza film dokumentujący pomeczowe kłótnie i przepychanki. Kielecki klub jest przekonany, że trener Industrii został obrażony przez Hiszpana. Przeprosił za zachowanie swojego zawodnika Jorge Maquedy, który ugryzł rywala podczas meczu.

Sprawą wydarzeń z Płocka zajęły się władze Orlen Superligi. Potępiły „agresywne zachowania godzące w podstawowe wartości, takie jak godność i szacunek wobec drugiego człowieka, zarówno na boisku jak i na trybunach”.

Zwycięstwo w tym prestiżowym spotkaniu odniosła broniąca tytułu Wisła 29:25. Ale nie wynik był najważniejszy. Atmosfera była cały czas napięta, doszło utarczek słownych i przepychanek między zawodnikami, a na koniec między trenerami obu drużyn.

Podczas meczu Jorge Maqueda (Kielce) ugryzł Mirsada Terzica (Płock). Sędziowie zdecydowali o 21 wykluczeniach. Szkoleniowiec z Kielc Tałant Dujszebajew miał opluć hiszpańskiego trenera Wisły Xaviera Sabate. Mimo że upłynęło kilka dni od meczu trwa składanie oświadczeń przez kluby i głównych aktorów wydarzenia.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka ręczna
Liga Mistrzów. Czy Orlen Wisła Płock rozkwitnie, gdy Industria Kielce gaśnie?
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Piłka ręczna
Nowe trofeum w piłce ręcznej. Superpuchar Polski 7 września w Łodzi
Piłka ręczna
Industria Kielce z kolejnym transferem. „Ten kierunek mnie zaskoczył”
Piłka ręczna
Hit transferowy w Orlen Lidze. Orlen Wisła Płock bierze mistrza olimpijskiego
Piłka ręczna
Sławomir Szmal: Dobrze, że nieustannie jeździmy na największe imprezy